Erekcjato gorące
Erekcjato gorące
Leżał w łóżku i rozmyślał o ich pierwszym razie
poznali się na wakacjach w ciepłych krajach
Nigdy wcześniej nie przeżył nic tak intensywnego
z żadną kobietą
Nigdy tego nie zapomni
szybki oddech, coraz szybsze bicie serca
ciało było gorące i mokre
zaczął drżeć jak szalony
w końcu odpłynął
Gdy było po wszystkim
po prostu zasnął
jej to jednak nie przeszkadzało
od tamtej pory przychodziła co noc
pieprzona malaria
poznali się na wakacjach w ciepłych krajach
Nigdy wcześniej nie przeżył nic tak intensywnego
z żadną kobietą
Nigdy tego nie zapomni
szybki oddech, coraz szybsze bicie serca
ciało było gorące i mokre
zaczął drżeć jak szalony
w końcu odpłynął
Gdy było po wszystkim
po prostu zasnął
jej to jednak nie przeszkadzało
od tamtej pory przychodziła co noc
pieprzona malaria
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Zacząłbym od tego, że jest to porwanie się z piórem na gwiazdę emanującą wszelką maść uczuć. Pióro owe to zarazem teleskop o konstrukcji z matki i ojca, a więc bardzo subiektywne narzędzie. Takie utensylia to zresztą dopiero połowa poezji. Druga połowa to użycie odpowiednich wzorów do przedstawienia złożoności zjawiska.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Nie mam zamiaru dłużej głuptować z drugim głupkiem, jeden mi wystarczy.
Twoja logika jest dość ciekawym tworem z punktu widzenia miłośnika rozmaitości, także nie dziwię się dłużej, a dziwiłem się pochylony nad strategią rozmowy, którą to zastosowałeś.
Suma summarum, moim nieskromnym zdaniem masz w tekście zasadniczym poszatkowaną epikę.
Twoja logika jest dość ciekawym tworem z punktu widzenia miłośnika rozmaitości, także nie dziwię się dłużej, a dziwiłem się pochylony nad strategią rozmowy, którą to zastosowałeś.
Suma summarum, moim nieskromnym zdaniem masz w tekście zasadniczym poszatkowaną epikę.
Najpierw cytujesz definicję erekcjato z której wynika, że erekcjato to utwór poetycki. Dlatego poprosiłem Cię o definicję poezji.
Definicja którą podałeś przeczy definicji erekcjato. Logicznie więc wynika z tego, że według Ciebie erekcjato to nie jest utwór poetycki.
Nie obierałem żadnej strategii w tej "rozmowie", mam wręcz wrażenie jakbym w ogóle nie brał w niej udziału a tylko przypatrywał się jak rozmawiasz sam ze sobą.
Definicja którą podałeś przeczy definicji erekcjato. Logicznie więc wynika z tego, że według Ciebie erekcjato to nie jest utwór poetycki.
Nie obierałem żadnej strategii w tej "rozmowie", mam wręcz wrażenie jakbym w ogóle nie brał w niej udziału a tylko przypatrywał się jak rozmawiasz sam ze sobą.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości