Strona 1 z 1

czym skorupka erekcjato

: 2019-07-23, 07:04
autor: Gacek
Ten co język zna szlachetny,
Choćby był, przedziwny, szpetny,
Pośród obcych, w dziczy, w tłumie,
Zawsze innego zrozumie.

Mnie francuski wciąż podniecał,
Niczym starca, krótka kieca
I dążyłem bez wątpienia,
Do jego doskonalenia.

Jako dziecię, wręcz pacholę,
Od przedszkola, potem w szkole,
Uczyłem się pilnie, wiele,
Żeby mistrzem zostać w dziele.

Spotkałem w Bordeaux dziewczynę,
Gdy francuskie piła wino,
Chociaż lżej było po rusku,
Zagadnąłem po francusku.

Rzekłem do niej: - Daj mi trochę.
Zapłacę, nie za darmochę,
Chciałbym "france" podszlifować...
A więc mnie ku wiedzy prowadź!

Na tym się historia kończy,
Los na zawsze nas połączył
I do dziś wspominam mile,
Te spędzone razem chwile
























































































przy minecie

: 2019-07-23, 09:39
autor: Boob
Gacek! też zaczynałaś już jako pachole!? ;-)
mnie do tej pory ciągnie do francuskiego... ale to nie zasługa szkoły tylko M. Wisłockiej. pozdrawiam

: 2019-07-23, 11:37
autor: Gacek
Boob :)
Teraz już mam sklerozę i czasami daty mi się mylą od kiedy zacząłem po francusku,
ale ten smak do dziś mi pozostał w pamięci
















































i na ustach

Pozdrawiam :-D

: 2019-07-23, 11:44
autor: fobiak
i od tego czasu zadnej degustacji?












































































wina francuskiego?

: 2019-07-23, 11:50
autor: Gacek
Czasami jakieś resztki liznę po pijaku
































































z kieliszka :-P