będę wrzodem
na twojej dupie

będę ci pleść
niestworzone
pod wpływem

i na przekór
sobie

nie dam ci spokoju
nie opuszczę ciebie

aż do śmierci






















































rata we frankach

będę wrzodem
na twojej dupie

będę ci pleść
niestworzone
pod wpływem

i na przekór
sobie

nie dam ci spokoju
nie opuszczę ciebie

aż do śmierci

















































otruję cię pierdem

gdyby tak bylo mozna by sie zastanowic ile ona wazy lub czym sie odzywia, do zagazowania kogos potrzebna jest niezla mieszanka a anorektyczki wypierdki sa gowno warte bardziej sluza do inhalacji niz do usmiercania

albo tak

będę wrzodem
na twojej dupie

będę ci pleść
niestworzone
pod wpływem

i na przekór
sobie

nie dam ci spokoju
nie opuszczę ciebie

aż do śmierci

















































otruję cię uplawami

w tym przypadku mozna sie zastanowic jak ona mu poda trucizne i jaka dawka bedzie smiertelna.

tnje nawet z tym co tam powstawialem, drugiego tekstu nie widac, tjk z serii czarnego humoru

no, dodatnie metody otrucia, co nieco zabawnej, i tak samo obrzydliwej:P
erekcjato z tego nie zrobi, coś tam mogłaby odsłonić awersacja z synkiem pierworodnym, albo jakimś miliarderem,
ale już mi się raczej ulewa od takich i takimi naciąganymi anomaliami
i wolę, żeby wypruła mu serce ;)

no fajowo, chyba uratowałeś mi tekścik, i będzie erekcjato :)
dziękuję wojciechu:)