Strona 1 z 1

poezja

: 2014-06-30, 13:34
autor: barbara siwiec
Mam ciało w embrionie
do granic możliwości
skulone
przygryzione palce
i miesięczną krew
w akompaniamencie z czerwienia szminki
dopadła mnie jesienna halucynacja
że wciąż całujesz usta moje wielouste
że kuchnia pachnie lawendą
i noc wychodzi naprzeciw
naszym zgłodniałym uścisku ramionom
ale noc już dawno stała się nieznośnym świtem
i moja targana bólem kobiecość
wróciła do łona[/b][/i]

: 2014-06-30, 16:34
autor: fobiak
dobry tekst

: 2014-06-30, 20:06
autor: dean
targana bólem kobiecość wróciła do łona?

: 2014-07-04, 09:52
autor: barbara siwiec
stargana bólem kobiecość wróciła do łona...czyli do embrionu, do dziecka, do poczatku...dziękuje za dobre słowo:)

: 2014-07-04, 10:09
autor: fobiak
animus i carl gustav jung, jak to u nas mowia pedalem trzeba sie urodzic

: 2014-07-04, 12:37
autor: dean
nie ważne kim się urodzisz. ważne kim umrzesz.

[ Dodano: 2014-07-04, 12:39 ]
a u mnie mawiają, że kto się chujem urodził, skowronkiem nie umrze...

: 2014-07-04, 17:03
autor: Wojciech Graca
...a życie pokazuje w PL, ze kto się chujem urodził, może zostać posłanką na starość

: 2014-07-04, 17:05
autor: Wojciech Graca
ad poema

baba ma bóle bo zjadła jabłko
trzeba było nie zrywać