Najdłuższa wojna świata
Moderator: Gacek
Najdłuższa wojna świata
Od pierwszego oddechu,
od pierwszego spojrzenia,
dwa pierwsze stworzenia,
wojnę rozpoczęły.
On i Ona zaczęli od grzechu
i walczą bez przerwy
a wieki już minęły.
Przedziwna to wojna,
na wszystkich frontach życia,
zażarta i spokojna,
na dobre i na złe,
w miłości i szczęściu, w biedzie i chorobie
toczą się zmagania i w noce i we dnie.
Taktyki walki stosują wymyślne;
On, komplementami wolę jej osłabia,
Ona, w rewanżu, swoim seksapilem
w stany nieważkości jego ego wprawia.
Rozejm uzgadniają na czas określony
aby móc pomnożyć swych armii szeregi,
a kiedy ponownie wrócą na swe strony
jeszcze wymyślniejsze stosują wybiegi.
Każde proste słowo pojmują inaczej,
nie chcą nic rozumieć, by trwać w swych zmaganiach,
każde uchybienie należy wybaczać,
i ważyć, by niczym drugiego nie zranić.
Budują systemy, żeby je obalać,
pełne napełniają by z pustego nalać.
Trwają tak więc razem
w bezsensownych sporach,
gdyż Bóg im zapomniał
dać negocjatora.
Najważniejszy zarzut
w tych zwaśnionych stronach,
to to, że to On,
albo, że to Ona.
[ Dodano: 2008-02-24, 15:55 ]
To mój debiut, proszę o tylko pozytywne komentarze!
, pozdrawiam niedzielnie
od pierwszego spojrzenia,
dwa pierwsze stworzenia,
wojnę rozpoczęły.
On i Ona zaczęli od grzechu
i walczą bez przerwy
a wieki już minęły.
Przedziwna to wojna,
na wszystkich frontach życia,
zażarta i spokojna,
na dobre i na złe,
w miłości i szczęściu, w biedzie i chorobie
toczą się zmagania i w noce i we dnie.
Taktyki walki stosują wymyślne;
On, komplementami wolę jej osłabia,
Ona, w rewanżu, swoim seksapilem
w stany nieważkości jego ego wprawia.
Rozejm uzgadniają na czas określony
aby móc pomnożyć swych armii szeregi,
a kiedy ponownie wrócą na swe strony
jeszcze wymyślniejsze stosują wybiegi.
Każde proste słowo pojmują inaczej,
nie chcą nic rozumieć, by trwać w swych zmaganiach,
każde uchybienie należy wybaczać,
i ważyć, by niczym drugiego nie zranić.
Budują systemy, żeby je obalać,
pełne napełniają by z pustego nalać.
Trwają tak więc razem
w bezsensownych sporach,
gdyż Bóg im zapomniał
dać negocjatora.
Najważniejszy zarzut
w tych zwaśnionych stronach,
to to, że to On,
albo, że to Ona.
[ Dodano: 2008-02-24, 15:55 ]
To mój debiut, proszę o tylko pozytywne komentarze!
, pozdrawiam niedzielnie
erekcjato -wstawanie, rośnięcie czy podnoszenie ?
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 2006-10-13, 13:44
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości