Strona 1 z 2

libreciato zmeczonego

: 2007-06-01, 15:17
autor: fobiak
..............................................teraz jestes sliczna
..............................................chirurg cie obrobil
..............................................bardziej apetyczna
..............................................swiat sie przyozdobil

tak sobie zyje i zyje................a moze tylko zludzenie....................ja ciebie chyba tez lubie
i nie wiem co to mi daje...........sprawia ze cie inna widze................moja dusza sie nie boi
codziennie jem i sie myje.........byc moze to jest marzenie..............szczegolnie kiedy mam w czubie
i codziennie mi chuj staje.........ktorego przyznac sie wstydze..........bo mi pala dluzej stoi
no po co mi to potrzebne........tego bym sie nie spodziewal.............moze sie jeszcze naucze
od urodzenia bez zmiany.........ze mnie bedziesz pociagala..............nie wiem jak ci majtki sciagnac
jak i tak w kalendarz jebne.......wczesniej to bym sie pogniewal.......moze spadna jak dokucze
obym byl tylko pijany...............zes tak bardzo kochala....................i odwazysz sie pociagnac

...............................................moge sie tylko usmiechnac
...............................................bo nic mi nie pozostaje
...............................................zbyt czesto chcialem juz zdechnac
...............................................a to mi sie nie udaje


































































..........................................................bez ciebie

Smutki duszy i ciała.

: 2007-06-01, 15:31
autor: Roksana K.
No cóż...
Ciekawam co to za trunek i w jakich ilościach jest spożywany.
Skoro wystarcza za kobiete..., jak czytam "do czasu".
Może sobie też wypije i smutki duszy (niekoniecznie ciała), choć na chwilę, odejdą w zapomnienie.

: 2007-06-01, 15:34
autor: fobiak
eliksir zycia

W trosce o dobra własne.

: 2007-06-01, 15:40
autor: Roksana K.
Pewnie ten sam, który Coelho opisywał w swoich powieściach..., phi.

"Ech, Roksi, Roksi. Troszczysz się i niepokoisz o wiele, a mało potrzeba, albo jednego".

; )

: 2007-06-01, 15:44
autor: fobiak
roksana pisz libreciato i nie pitol

Pitolenie to rzecz święta, byle z wdziękiem i od święta.

: 2007-06-01, 15:47
autor: Roksana K.
Przecież lubisz gdy pitolę. Gdybyś nie lubił nie prowokowałbyś mnie do pitolenia.

PS. Uśmiechnij się choć raz i nie marudz staruszku.
; )

: 2007-06-01, 15:48
autor: fobiak
ja pod pojeciem pitolenie nie mam na mysli ruchania tylko blablanie

Opitolił mnie z cnoty i honoru i zostałam goła i wesoła.

: 2007-06-01, 15:51
autor: Roksana K.
Ja nie mam niedoborów w ruchaniu, bym musiała o nim pitolić. Ty również jak mniemam...?!

Ale nie zaprzeczysz, że miło jest popitolić języczkiem, od czasu do czasu..., na piśmie.

; )

Dodano: 2007-06-01, 15:54
Ech. Mam straszną ochotę na kawę...
Kelner, kawę po wiedeńsku i to na jednej nóżce.

: 2007-06-01, 15:55
autor: fobiak
ja tam wole na wargach
niz na pismie

Polacy nie gęsi.

: 2007-06-01, 15:59
autor: Roksana K.
a ja wolę
na ustach
być wszystkich

; )

: 2007-06-01, 16:01
autor: fobiak
na ustach juz jestes
jeszcze bedziesz na pismie

Biograficznie o mnie, czyli co z ust to i z warg.

: 2007-06-01, 16:04
autor: Roksana K.
Z przyjemnością przeczytam...,
kolejną...powieść o mnie.

; )

: 2007-06-01, 16:08
autor: ewa
no no......fiu fiu......baśka..... :-P

: 2007-06-01, 16:12
autor: ann13
hmm, to taka luzna myśl i nie wiem czy dobra

a gdyby na końcu było

z tobą
?

Macte animo!!!!!!!

: 2007-06-01, 16:14
autor: Roksana K.
Ooo aaa która to żona z pańskiego haremu się odezwała tym razem?

; )

: 2007-06-01, 16:28
autor: ann13
roksi napij się persenu, bo ci łechtaczkę rozsadzi

: 2007-06-01, 16:42
autor: fobiak
z toba by moglo byc rowniez ale by zmienilo calkiem awersacje
bo ona ma go zamordowac

: 2007-06-01, 16:50
autor: ann13
aaaaa, ale jakąs wybraną czescia ciała ?, no czy tak normalnie, pospolicie
nozem kuchennym, hahhaha

: 2007-06-01, 16:51
autor: fobiak
cipka ma go udusic

: 2007-06-01, 16:53
autor: Roksana K.
niemytą chyba

: 2007-06-01, 16:54
autor: fobiak
no chyba myta sie nie udusi
ech... szkoda literek

: 2007-06-01, 16:56
autor: Roksana K.
Wybacz, ale tego typu zakończenia są oczywiste tylko dla Ann.

Dodano: 2007-06-01, 16:56
; )

: 2007-06-01, 16:57
autor: fobiak
ja sie ucze od kazdej poetki warsztatu

: 2007-06-01, 17:01
autor: Roksana K.
Ech..., pereant qui ante nos nostra dixerunt!!!

; )

: 2007-06-01, 17:16
autor: fobiak
slowa Aeliusa Donatusa nie wiem jak sie odnosza do tekstu libreciato bo nie znam laciny
gdybys probowala mi ruch arystolesa wyjanic to moglbym podyskutowac

Zaiste, powiedziano.

: 2007-06-01, 17:23
autor: Roksana K.
Zaiste, prawdę mówisz. Odpowiedź dobra, lecz nie wierzę, iż słowa powyższe są dla Cię ciemnością większą niż wizja bogactwa, która się roztacza dolinami i wzgórzami przed żebrakiem bez grosza przy duszy i z duszą na ramieniu.

: 2007-06-01, 17:55
autor: fobiak
Roksana K. pisze:lecz nie wierzę, iż słowa powyższe są dla Cię ciemnością większą niż wizja bogactwa, która się roztacza dolinami i wzgórzami przed żebrakiem bez grosza przy duszy
do wiary nie przystoi mi ciebie zmuszac czy przekonywac tym bardziej w demokratycznym systemie, wizji zadnych nie mam, nie leczylem sie za wczasu i skutki sa takie, ze oczy mi zarosly do tego stopnia pizda, ze nawet slonca nie widze a ty mi tu o bogactwie, ech...

: 2007-06-01, 17:59
autor: Roksana K.
Gramy oboje.

Dodano: 2007-06-01, 18:07
...i myślę, że wiesz, iż w tym "szaleństwie" jest metoda - mam na myśli pisanie tu i tam... . Co do jednego nie możesz mieć wątpliwości..., kwestia nazwijmy to duszy..., ta pozostaje niezmienna. Twoja zaś ostrożność, rodzi moje podejrzenia (być może uzasadnione i słuszne). Wybacz, nie mogłam już bardziej - nie wprost.

: 2007-06-01, 18:10
autor: ann13
roksanko no widzisz, to dlatego
że ja mam tę cipkę, którą mozna zabić, a Ty tylko bufory












w 126 P

: 2007-06-01, 18:14
autor: fobiak
moze w polowie czerwca zorganizujemy tu konkurs na "mordercza pizde"?

: 2007-06-01, 18:17
autor: Roksana K.
Myślę, że Ann najpełniej, że się tak wyrażę, wpisuje się w "schemat" o którym mowa wyżej i ma największe szanse zajęcia I miejsca.

: 2007-06-01, 18:19
autor: ann13
niestety nie
bo ja mam pipke, hahhaha, i z żadną pizdą mierzyć się nie będę :P)

ÂŚwiat i jego obszary.

: 2007-06-01, 18:26
autor: Roksana K.
Proponuję spojrzeć na świat nieco inaczej niż do tej pory - dwuwymiarowo: pochwa - penis.
ÂŚwiat - droga pani - posiada więcej wymiarów (czytaj: walorów itp.).

Â?yczę przyjemnej i owocnej kontemplacji. Pozdrawiam, Roksana K.

: 2007-06-01, 18:28
autor: ann13
roksanko, ja wiedziałam że TY mi dulską przepiszesz, ale że ja zasnę w trakcie czytania trzy razy, to tego bym się nie spodziewała :mrgreen:

może mnie ukołyszesz przed snem?
bo ostatnio cierpię na bezsenosć, hahhahah

: 2007-06-01, 18:38
autor: Roksana K.
A widzisz, jak chcesz to potrafisz.

: 2007-06-01, 18:47
autor: fobiak
o czym wy gadacie bo starcilem watek
czy tak wyglada dzisiaj nowoczesny komentarz do libreciato?

: 2007-06-01, 18:50
autor: ann13
fobiak, no
robimy Ci z tego erekcjato złotą płytę













chodnikową:P)
nie zauwazyłeś?

: 2007-06-01, 18:52
autor: fobiak
to wychodzi na to, ze robicie mi ta plyte nie w tym temacie gdyz to nie jest erekcjato tylko libreciato

: 2007-06-01, 18:55
autor: ann13
ups
pomyliła mi się tepencja z mildencją


dobrze, ze awersacja została ta sama :P)

Kot w worku.

: 2007-06-01, 19:03
autor: Roksana K.
A psik!!!
Kurcze gotowane, właśnie odwiedził mnie jakiś domokrążca, oferując kota, tłustego, młodego, rudego. "Mam kota na stanie" - powiedział. Po czym dodał - "Mądry jest i w ogóle". No cóż, kazałam mu się delikatnie mówiąc wynosić, bo nie lubię kupować kotów w workach, zwłaszcza tych mądrych,tłustych i w ogóle, zwłaszcza po pewnej lekturze Bułhakowa. Po chwili, gość bez kapelusza odszedł, z dziwnie nieobecnym spojrzeniem. A ja wróciłam do lektury waszych wynurzeń prześwietnych.

Dodano: 2007-06-01, 19:04
Ech życie!

: 2007-06-01, 19:11
autor: maja
Fobiaku dawno tak dobrze mi sie nie czytalo ech co robi to twoje libreciato........prowokuje .. nawet tutaj widac .. wymiane zdan dwoch pan


pozdrawiam , macham , mrugam

: 2007-06-01, 19:15
autor: fobiak
maja w tej chwili juz trzech pan

: 2007-06-01, 19:17
autor: maja
a ta trzecia to Ty ? bo ja jestem dziewczynka

: 2007-06-01, 19:21
autor: Roksana K.
Bogu dzięki, że dodatkowo nie puszczasz bąka...
Bo mimo, iż nie siedzimy w jednym pokoju i nie stukamy na ustawionych w tymże pokoju klawiaturach, fetor płynący z Twojej wypowiedzi (przesyconej Freudowską oceną naszych psyche) - byłby kosmicznie odczuwalny.

Pozdrawiam, Roksana K.
; )

Dodano: 2007-06-01, 19:22
i życzę miłego zapulania kwiecia, Maju
; )))

Dodano: 2007-06-01, 19:22
zapylania*

: 2007-06-01, 19:32
autor: maja
Pani Roksano prosze wybaczyc ale moja babunia ostrzegala mnie przed nieznajomymi paniami zatem prosze do mnie nie pisac.

: 2007-06-01, 19:32
autor: fobiak
maja nie mowi sie dziewczynak tylko panienka
no ja cie juz nie odcnoce... a szkoda

: 2007-06-01, 19:36
autor: maja
Fobiaku chlopaku lap prezent na dzien dziecka .....Usmiech ....no moge ci pozyczyc kask na rower ktory dzisiaj dostalam od tatusia

: 2007-06-01, 19:37
autor: fobiak
kask to ja nie zakladam na rower tylko na glowke

: 2007-06-01, 19:41
autor: Roksana K.
Pszczółko, nie jestes taka malutka na jaką pozujesz...
; )

: 2007-06-01, 19:44
autor: maja
dobra zlapales mnie chyba sie obraze ic juz bo zmeczony jestes zasiedziales sie


pozdrawiam macham , mrugam .............,,dyg kask zabieram zostawiam koszyk czeresni wlasnorecznie zebranych