Strona 1 z 1

sms.

: 2008-01-30, 21:30
autor: olga
bedzie nas tylko troje: ty, ja i nagosc.

: 2008-01-30, 21:38
autor: lila
skoro nie ma uczciwości , jak z ktoregoś poprzedniego sms'a wynikało , nie ma chyba też nagości (?)

: 2008-01-31, 00:36
autor: dunno
ty, ja i nasz gosc :)

: 2008-01-31, 08:01
autor: willy_the_lost
Krotka rozprawka na temat "sms - bedzie nas tylko troje: ty, ja i nagosc"

Nagosc fascynuje ludzkosc od zarania dziejow. Rzezby, takie jak 'Wenus z Wilendorfu' z okresu paleolitu czy hellenistyczna 'Wenus z Milo' , przez wspolczesna awangarde, po rok³adowki pism erotycznym, pokazuj± jak zmieniala sie zarowno sama funkcja nagosci jak i jej postrzeganie. Nie bedziemy tu zajmowali sie historycznym ujeciem, lecz zgodnie z tytulowa sentencja krotko przyjrzymy sie jej w aspekcie spolecznym oraz temu, jak nagosc powstaje.
Kiedy zatem mozna z calkowita pewnoscia stwierdzic ze zaszla nagosc? Czy nagoscia mozna nazwac poranne ogladanie swego ciala po k±pieli, chadzanie w mieszkaniu bez ubrania, czy nagosc moze pojawic sie w rodzinie, podczas wizyty u lekarza, w muzeum? W koncu co z nagoscia w chwilach intymnych, zarowno w wymiarze osobistym, partnerskim czy grupowym?
Wydaje sie ze nalezy rozroznic nagosc powszednia od nagosci estetycznej i nagosci zmyslowej. Nagosc powszednia zachodzi gdy nie wiaze sie jej z postrzeganiem estetycznym lecz spelnia jedynie funkcje uzytkowe. Zatem, gdy rozbieramy sie podczas wizyty u lekarza, wystepujaca nagosc nie jest celem samym w sobie, jako element podziwu czy zachwytu lecz spelnia funkcje czysto praktyczna, w tym wypadku potrzebna do zbadania ciala. Podobnie ma sie rzecz w srodowisku rodzinnym. Pomijajac sytuacje okolopatologiczne, natura wyposazyla nas w pewne mechanizmy ktore sprawiaja ze widzac naszych rodzicow w neglizu a takze innych czlonkow rodziny, ich nagosc bardziej nas deprymuje niz w przypadku innych ludzi. Nagosc powszednia wystepuje rowniez w ukladzie 'ja - lustro' lub zwyczajnie 'ja' bedacy nagim, pod warunkiem ze nie popadamy w chorobliwa fascynacje wlasnym cialem.
Nagosc estetyczna pojawia sie gdy jej charater uzytkowy schodzi na plan dalszy, a staje sie przedmiotem podziwu, czasem kultu. Tacy renesansowi malarze jak Durer, Santi, Botticelli, szczelnie wypelnili swymi aktami wspolczesne muzea, wystawy, ktore nadaja sie w sam raz do przezywania nagosci estetycznej.
Sentencja glosi jednak '...tylko troje: ty ja i nagosc'. Czy ktoras z w.w. nagosci jest ta nagoscia ktora na mysli mial autor/autorka?
Zalozmy, ze nie jest to uklad 'lekarz, ja, nagosc', rowniez 'mama, ja, nagosc'. Nie jest to wiec nagosc powszednia. Nagosc estetyczna? Byc moze, choc trudno sobie wyobrazic by bohaterowie sentencji uczynili ze swego ciala obiekty muzealne, kontemplujac sie wzajemnie, wskazujac ewentualne braki.
Jest to zatem nagosc zmyslowa, charateryzujaca sie ualegorycznieniem i upodmiotowieniem.

: 2008-01-31, 18:48
autor: jjockerr
lila pisze:skoro nie ma uczciwo¶ci , jak z ktorego¶ poprzedniego sms'a wynika³o , nie ma chyba te¿ nago¶ci (?)
nihiliozm aksjologiczny to ytylko jedno ze stanowisk ................no ja pierdole lilka .............

tylko ty, ja i moje zwoloki

[ Added: 2008-01-31, 18:48 ]
zwloki

: 2008-02-01, 00:31
autor: lila
joker, nie doczytałam tytułu poprzedniego smsa olgi , myślałam że to jej stanowisko :-P
viewtopic.php?p=47371&sid=63be2f6da410e ... 9375#47371

: 2008-02-01, 09:04
autor: dean
willy :))