sms w rocznicę Okrągłego Stołu
Moderator: Boob
- Boob
- Posty: 1810
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 15 times
- Kontakt:
Witaj Gacek!
podzielam Twój pogląd , że miejsce generała jest zaaa… zimnym lechem,
na marginesie na dzień dzisiejszy zapowiada się, że generała nie będzie gdzie pochować w ogóle…
ps.
w związku z Twoim jubileuszem apropo pisało na stronce 
złóż życzenia Gacek (99)
Gratuluje Gacek i Szacun wspaniały wynik życzę Ci dużo, dużo zdrowia aby wena Cię nie opuszczała a teściowa zawsze Cię Szanowała!
podzielam Twój pogląd , że miejsce generała jest zaaa… zimnym lechem,
na marginesie na dzień dzisiejszy zapowiada się, że generała nie będzie gdzie pochować w ogóle…
ps.
w związku z Twoim jubileuszem apropo pisało na stronce 
złóż życzenia Gacek (99)
Gratuluje Gacek i Szacun wspaniały wynik życzę Ci dużo, dużo zdrowia aby wena Cię nie opuszczała a teściowa zawsze Cię Szanowała!
a tergo.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
- Gacek
- Posty: 11160
- Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
- Lokalizacja: lubelszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Kontakt:
Boob dzięki za życzenia. Na stronce jest niewielkie przekłamianie...
Skończyłem dopiero 96 lat! Choć nie powiem... też piękna liczba. Zawsze miałem słabość do okrągłych liczb... 69, 96...
Odnośnie sms-a pozwolę sobie zacytować słowa Leszka Millera o generale Jaruzelskim :
"... do końca gnębiony przez polityczne hieny i pospolite chłystki".
Nawet po śmierci nie dają spokoju i... dalej kąsają ohydne cmentarne hieny.
Pozdrawiam.
Skończyłem dopiero 96 lat! Choć nie powiem... też piękna liczba. Zawsze miałem słabość do okrągłych liczb... 69, 96...
Odnośnie sms-a pozwolę sobie zacytować słowa Leszka Millera o generale Jaruzelskim :
"... do końca gnębiony przez polityczne hieny i pospolite chłystki".
Nawet po śmierci nie dają spokoju i... dalej kąsają ohydne cmentarne hieny.
Pozdrawiam.
- Boob
- Posty: 1810
- Rejestracja: 2008-04-24, 11:17
- Lokalizacja: opolszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 15 times
- Kontakt:
Jako Naród w którym Polacy w 90% deklarują przynależność do kościoła rzymskokatolickiego osiągnęliśmy szczyt obłudy i cynizmu. Zmarli stali się narzędziem walki politycznej...
ps.
przeprane mózgi młodzieży wykorzystała Nowa Prawica a jej lider J. Korwin-Mikke na tym koniu wjechał do Europarlamentu
zdałem sobie sprawę, że też już byłem na Wawelu nawet parę razy... pozdrawiam
ps.
przeprane mózgi młodzieży wykorzystała Nowa Prawica a jej lider J. Korwin-Mikke na tym koniu wjechał do Europarlamentu
zdałem sobie sprawę, że też już byłem na Wawelu nawet parę razy... pozdrawiam
a tergo.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
idelibiu - centrum emocji i uczuc znajdujace sie w organach plciowych, ma bezposredni wplyw na rytm serca i umysl, serce spelnia role sprzegla pomiedzy rozsadna lub emocjonalna decyzja, idelibiu degraduje serce z pozycji "miej serce, patrz sercem, patrz w serce" na korzysc organow seksualnych
dajcie zyc grabarzom
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Na bogato jedziemy, dobrze wiec. Celowo umiescilem serce pomiedzy kreskami. Szanuje Twoje stanowisko, jednakze moje sie z Twoim nie godzi.
Organy plciowe, to tylko organy, tak jak serce to narzad etc. Wszystko hula ku chwale homeostazy, czyz nie? Ale czemu hula? Po co hula? Dla hulania? To, ze zaczelo hulac za sprawa rodzicow - to wiadomo. Dzis jest tylu rodzicow, ze glowa boli. Ale skad sie wzielo ich tylu i czy na pewno byli istnieli kiedys pierwsi rodzice...?
A po co to nam wiedziec, a po to, zeby pomyslec nad tym, kto wprawil w ruch/rozhulal to wszystko - ergo: dal energie (zycie).
Zasranym obowiazkiem istoty jest utrzymywac za wszelka cene dana energie.
W tym miejscu mozna pomyslec, ze byc moze cokolwiek powstalo, bo bez tego nie moglbym powstac ja. Bo jezeli kreacjonizm to sciema a ewolucja to prawda, a jezeli prawda, to znaczy, ze mam energie od mikroba i musialbyc najpierw mikrob, zebym moglbyc ja. Ale skad mikrob dostal energie i czy byl, byli pierwsi rodzice mikrobow.
Dzis jest dzis, ja jestem i mam energie i dzieki niej mam wybor.
Moge kochac i tworzyc - "zyc sercem" albo nienawidzic i niszczyc - "zyc mozgiem".
Musze nienawidzic tego co jem, bo inaczej nie moglbym jesc, bo jak mozna cos zjesc, nie niszczac tego.
Musze kochac to, co jem, bo inaczej nie moglbym hodowac warzyw, zwierzat, bo jak mozna o cos dbac, nie kochajac tego.
Moglbym kochac ZLO i nienawidzic wszystkiego.
Moglbym kochac wszystko, wlacznie ze zlem.
Moglbym kochac tylko Siebie i nienawidzic wszystkiego.
Moglbym nienawidzic Siebie i kochac wszystko.
Mam energie, mam ja w sobie i moge ja wykorzystac tak, jak tylko zechce.
Dlaczego tylko ludzie pisza, rzezbia, maluja obrazy? Dlaczego tylko ludzie traca na to eneregie a reszta istot nia obdarzona wykorzystuje ja tylko do utrzymania homeostazy (chyba)?
Organy plciowe, to tylko organy, tak jak serce to narzad etc. Wszystko hula ku chwale homeostazy, czyz nie? Ale czemu hula? Po co hula? Dla hulania? To, ze zaczelo hulac za sprawa rodzicow - to wiadomo. Dzis jest tylu rodzicow, ze glowa boli. Ale skad sie wzielo ich tylu i czy na pewno byli istnieli kiedys pierwsi rodzice...?
A po co to nam wiedziec, a po to, zeby pomyslec nad tym, kto wprawil w ruch/rozhulal to wszystko - ergo: dal energie (zycie).
Zasranym obowiazkiem istoty jest utrzymywac za wszelka cene dana energie.
W tym miejscu mozna pomyslec, ze byc moze cokolwiek powstalo, bo bez tego nie moglbym powstac ja. Bo jezeli kreacjonizm to sciema a ewolucja to prawda, a jezeli prawda, to znaczy, ze mam energie od mikroba i musialbyc najpierw mikrob, zebym moglbyc ja. Ale skad mikrob dostal energie i czy byl, byli pierwsi rodzice mikrobow.
Dzis jest dzis, ja jestem i mam energie i dzieki niej mam wybor.
Moge kochac i tworzyc - "zyc sercem" albo nienawidzic i niszczyc - "zyc mozgiem".
Musze nienawidzic tego co jem, bo inaczej nie moglbym jesc, bo jak mozna cos zjesc, nie niszczac tego.
Musze kochac to, co jem, bo inaczej nie moglbym hodowac warzyw, zwierzat, bo jak mozna o cos dbac, nie kochajac tego.
Moglbym kochac ZLO i nienawidzic wszystkiego.
Moglbym kochac wszystko, wlacznie ze zlem.
Moglbym kochac tylko Siebie i nienawidzic wszystkiego.
Moglbym nienawidzic Siebie i kochac wszystko.
Mam energie, mam ja w sobie i moge ja wykorzystac tak, jak tylko zechce.
Dlaczego tylko ludzie pisza, rzezbia, maluja obrazy? Dlaczego tylko ludzie traca na to eneregie a reszta istot nia obdarzona wykorzystuje ja tylko do utrzymania homeostazy (chyba)?
mozliwosc wyboru jest ograniczona do tego co w danym czasie jest oferowane i tym nalezy sie zadowolic, z jednej strony nie da sie podwazyc tego, ze oferty sa coraz wieksze i mozna wiecej wybrac ale przygladajac sie dokladnie dochodzimy do wniosku, ze wybralismy to samo, nie znajduje to odzwierciedlenia tylko w konsumpcji ale i w innych dziedzinach zycia codziennego. rola konsumenta jest ograniczona ramami i podlega regulacjom, wolnosc wyboru wartosci, ktore moga miec jakiekolwiek znaczenie kurczy sie do minimum.Wojciech Graca pisze:Dzis jest dzis, ja jestem i mam energie i dzieki niej mam wybor.
[ Dodano: 2014-06-01, 12:02 ]
kochanie jest tu nie na miejscu, milosc jest irracjonalna a zarcie racjonalneWojciech Graca pisze:Musze kochac to, co jem, bo inaczej nie moglbym hodowac warzyw, zwierzat, bo jak mozna o cos dbac, nie kochajac tego.
[ Dodano: 2014-06-01, 12:07 ]
zajezdza mi tu nihilizmemWojciech Graca pisze:Moglbym kochac ZLO i nienawidzic wszystkiego.
Moglbym kochac wszystko, wlacznie ze zlem.
Moglbym kochac tylko Siebie i nienawidzic wszystkiego.
Moglbym nienawidzic Siebie i kochac wszystko.
Mam energie, mam ja w sobie i moge ja wykorzystac tak, jak tylko zechce.
dajcie zyc grabarzom
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość