spierdolilem z wiadra po skrobance
nie po to aby usuwac zycie w cien
ostre ciecia rozbliznialy moje rany jedynaka
wytatuowane w podswiadomosci
nie chcialas mi pomoc
aby przezyc musialem sie uczyc
oszukiwac jak moj nieznany ojciec
nauczylem sie dobrze
rabowac bijac po ryju staruszki za puste torebki
walic konia i chlastac patelnie
nie od ciebie mamusiu
od twojej wnuczki
erekcjato badziewie 122
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości