prośba o usunięcie konta

[robert kobryń]

dwukrotnie zwróciłem się w drodze wiadomości do administracji z prośbą o usunięcie konta. ze względu na specyfikę prywatnej skrzynki na erekcjato.eu wiem, że obie prośby doszły do adresata. nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, nie spełniono też próśb. w związku z powyższym piszę na forum. po raz trzeci proszę o usunięcie konta.

[nanie]

marcinku, ja bym jednak przemyślała na twoim miejscu tę decyzję jeszcze z jakieś 13 razy, czy ty wiesz, jakie są ceregiele, gdyby ci się jednak kiedyś zmieniło zdanie? ja musiałam halinie, pół roku froterować podłogę
rzęsami
żeby mnie przyjęła z powrotem w poczet członków ;), poza tym dlaczego ci tak bardzo zależy na tym, aby zamiast robert kobryń, pojawiło się robert kobryń usunięty, zdaje się że kursywą
(no chyba, że mam się dopatrzeć w tym aspektu seksualnego, bo na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą, to wtedy natychmiast przestaję się dziwić;)

[robert kobryń]

żabko, nie muszę się tłumaczyć z podjętych decyzji. dla pewnej jasności wyjaśnię jednak, że przyczyną nie jest jakaś niechęć do portalu erekcjato.eu. nie obraziłem się. nie dostałem nagłej fiksacji.
funkcjonowałem także na portalu liternet.pl. Leszek Onak po drugiej prośbę mnie wykasował i nie robił problemów. chcę opuścić wszystkie portale na których funkcjonowałem.

[anty-czka]

Na bank, albo zakochał się, albo wychodzi za maż....tffuuuuu, tzn. żeni się.
Ale przecież to tylko stany


przejściowe.

Niezależnie od wszystkiego - duży bukiecik kffiatków.

[nanie]

marcinku, ależ nie śmiałabym cię podejrzewać, o jakieś zaburzenia, a tym bardziej fisia, mnie uproszczone normy deana nie obowiązują, moja ciekawość wynika tylko ze słabości do poznawania nowych horyzontów ludzkich zakamarków, jeszcze ogarniam, że nie chcesz się nimi dzielić i równocześnie strasznie mi przykro, że wsadziłeś mnie na minę z na nie muszę się tłumaczyć, które się rozumie, samo przez się, zamiast opowiedzieć kawał o blondynce ;)

[robert kobryń]

jestem troszkę pod wpływem. z doświadczenia pamiętam, że nie powinienem się w tym stanie wypowiadać. zapodam więc piosenkę, którą właśnie słucham. nie ma związku ze sprawą tu omawianą, ale na tyle mi się podoba, że chętnie się podzielę wyższymi wibracjami.

https://www.youtube.com/watch?v=NXVMBydGEqw

[nanie]

antyczka, jakby rajski się zakochał, to by nie ładował pary w słomiany ogień, usuwając obecność, tylko tam i ówdzie, nie będąc pod wpływem
szarej piechoty ;)

[robert kobryń]

a to też dobre. grafika jak z Commodore 64

ttps://www.youtube.com/watch?v=JIm36yh7h5c

[ Dodano: 2014-11-28, 23:13 ]
https://www.youtube.com/watch?v=JIm36yh7h5c

[Marcin28]

Proście a będzie wam dane. Proś a ci usuną