goodie

twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
dunno

goodie

Post autor: dunno »

Zrobiłem cię. Pamiętaj.
Tylko nie jedz tego jabłka. Umrzesz, kiedy poznasz prawdę.
Masz wolną wolę.
Zjadłeś? Cóż.
Masz grzeszną naturę. Kocham ciebie, nienawidzę grzechu w tobie. Musisz mnie kochać.
Zdrowie psychiczne? Racja.
Twoja dusza jest czysta, twoje ciało jest nieczyste. Twoja dusza należy do mnie. Nienawidzę nieczystości. Chciej mnie.
Zdrowie? Racja.
Sama wiara cię zbawi. Nie trać wiary we mnie.
Rozum? W porządku, dobre uczynki cię zbawią. Nie trać zasad.
Przyjemności?
O mój Boże, kto powiedział, że umarłem?
Nieważne.
Módl się do mnie, gdy masz jakikolwiek problem. Wiem wszystko.
Pomogę ci. Potrafię wszystko.
Jestem wszędzie. Tylko zacznij mnie szukać.
Nie pytaj, czy istnieję. Ja jestem odpowiedzią!
Poznasz prawdę, gdy umrzesz.
Tylko nie łykaj tego chłamu.
Masz wolną wolę.
Â?yknąłeś? Cóż.
Zrobiłeś mnie. Zapomnij.
olga

Post autor: olga »

miejscami jak scholastyka sredniowieczna.
sam koniec dla wielu moze byc nie do przelkniecia.
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1288
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

olga pisze: sam koniec dla wielu moze byc nie do przelkniecia.
...e tam ... gdzie indziej też trzeba czasem zjeść kawałek ciała przodka /B. Malinowski np. pisał o tym/

zgrabny tekst, przejrzysty
Wojciech Graca
Posty: 3472
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Kontakt:

Post autor: Wojciech Graca »

Skąd mnie znasz?
Z opowieści.
Jakich opowieści?
Spisanych w testamencie.
Przez ludzi?
Tak.
Acha. Widziałeś mnie kiedyś?
No nie.
No właśnie. Skąd wiesz, że istnieję?
Wierzę w to.
Otóż to.
Awatar użytkownika
Margot
Posty: 1288
Rejestracja: 2007-09-18, 00:26
Lokalizacja: Sheffield
Kontakt:

Post autor: Margot »

olga pisze:miejscami jak scholastyka sredniowieczna.
Postawmy jasno problem łaski uczynkowej i łaski uświęcającej.
Jedyny "uczynek", o jaki tu chodzi to doskonałe uwarunkowanie. Wszystkie trzy cnoty kardynalne: wiara, nadzieja i miłość stają się jednym. Kiedy w bodźcach docierajacych ze świata dostrzegamy tylko te, na które jesteśmy uwarunkowani, dostepujemy łaski uświęcajacej. Musimy mieć nadzieję, że tak w końcu się stanie, że wszystko, co powinniśmy zrobić dotrze poprzez warunkowanie z zewnątrz i uobecni się pozaświadomie jako nasz odruch.
jjockerr

Post autor: jjockerr »

......................rymoowanka brzmi jak sluchaaj rob wierz nie putaj i nie watp a ze laska a ze warunkowanie :mrgreen: czaasami nie kumama po co tak sie rozwijacie...................w komentowankaach :mrgreen:
cebreiro

Post autor: cebreiro »

najpierw technicznie, ciężko się czyta z taką wersyfikacją
wizualnie i w kontekście odbioru monologu.
dunno pisze:O mój Boże, kto powiedział, że umarłem?
to traktuję jako żarcik słowny...jeśli peela przyjąć za Boga.

Czy wolna wola warunkuje człowieka, i czy to uwarunkowanie w kontekście tekstu,
nie jest mocą sprawczą Boga? Czy więc, idąc tym tropem,
obdarowanie wolną wolą jest na zasadzie kolenego żartu?
dean

Post autor: dean »

a oprócz tego... tytuł mi się podoba...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości