Zrosłem się z Tobą jak z kochanką,
Ty byłaś pierwszą mą wybranką,
Pieściłem ciebie, hołubiłem
(wiem, napalony wtedy byłem!)
Bo byłaś moja ta wyśniona,
Jedyna, piękna, wymarzona,
Która ma serce i ma duszę,
Którą na zawsze posiąść muszę!
Minęły lata, jestem stary,
Już nie mam takiej wielkiej pary,
By ciebie pieścić moja miła
I błagać byś nie odmówiła.
Lecz mimo to i wieku twego
Idziemy często na całego
I choć się młodzież puka w czoło,
Z tobą mi zawsze jest wesoło
moja Syrenko
Moja stara erekcjato
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości