Jan Andrzej Morsztyn

bez komentarzy, sprawdź czy nie ma takiego tematu
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15406
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 12 times
Kontakt:

Jan Andrzej Morsztyn

Post autor: fobiak »

SIÂ?A BIAÂ?OGÂ?OWY

Stąd się bierze u chłopów rozum i zatrata,
Â?e w kroku babskim siedzi i anioł i szatan.

NIEGÂ?UPIA

"Kiedy się lepiej zalecać - doktora
Pytała panna - z rana czy z wieczora?"
Doktor powiada: "Lepiej to osłodzi
Wieczór, lecz zdrowiu nie tak rano szkodzi."
"Uczynię - mówi - wedle twego zdania:
Wieczór dla smaku, dla zdrowia z zarania."

DOBRA ROLA

Gospodarz precz odjechał i stąd role tłuste
Nie przynoszą pożytku i płonieją puste;
Ale pani sowicie tę szkodę nadgrodzi,
Bo chociaż męża nie ma, przecię dzieci rodzi.
Wiesz, czemu pani płodna, a pola szwankują?
Bo roli nikt nie sprawia, a panią sprawują.

O PAROBKU

Igrał z dziewczyną parobek na sienie,
Ona się jednak broniła uczenie
I groziła mu nie skarzyć przed panią,
Ale mu przebić łeb siana wiązanią.
On jako mężny posłał to oręże
Pod zadek, a dam dziewczę przylęże,
A po rozprawie kazał jej te wiązki
Tam sobie wetknąć, gdzie ma krok niewąski.

PRZYJACI?“Â?KA

Taką dziewczynę lubię do zabawy,
Co mnie nie strzeże, nie wgląda w me sprawy.
Wnet się prowadzi, wnet pojedna zasię,
Czując, że przecię wiemy cosi na się.
Niech mi się nazbyt cnotliwą nie czyni,
Niech nie na długą nomowę uczyni,
Niech będzie gładka, żartem się nie brzydzi,
dać się obłapić przy ludziach nie wstydzi;
Bo jeśli będzie czysta, bojaźliwa,
Dbała na sławę, zazdrosna, cnotliwa,
Do tej się serce moje nie przysiędzie,
(Brzydko i wspomnieć) - już to żona będzie.

O JANKU

Janek, kto go zna, piwszy trunek rzeźwy,
Ocknął się w nocy, a jeszcze nietrzeźwy,
Więc że mu wino narodziło szczyny,
Szukał pod łóżkiem, gdzie zlać mecherzyny;
Aż miast do garka napadł na łapicę
I ledwo wetknie kusia połowicę,
Chwyciła łapke aże ku pęcherzu.
Już też to lepiej niż jajca w talerzu.

ÂŚWIERZBIÂ?CEJ

Wiarę-ś zbyteczna, już czynię, co mogę,
I rozumiałem, że-ć osadnię nogę,
A ty chcesz coraz trzeć się, dobra żono.
I wytrwasz, choćby z ciebie nie złażono.
Chcesz, żeby to stało jak kija kawalec?
Pójdźże do diabła, kuśka-ć to nie palec!

NA SM?ŠTNÂ?

ÂŚmiejesz się, gdy cię heblują na ławie,
A potem płaczesz, kiedy już po sprawie.
Skądże-ć to? Czy-ć żal, że cię obłapiano
Czy że tylko raz i że poprzestano?

NA JEDNEGO

Jak ci grosz dostanie, choć ci głód dojmuje,
Ty zaraz z nim do kurwy, a kuchnia wakuje;
Gęba, jeśli co z wąsa spadnie komu, czeka,
Kuśka zawżdy je mięso, a głodny brzuch szczeka

DO JEDNEJ

Nie wiem, jak cię wołają, czy Zosiu, czy Zusiu;
Słyszę tylko, że imię kończy się na siusiu.
Choćbyś się pode mną nawet posusiała,
Czyń co chcesz, byleś tylko pode mną leżała.

BABIE

Bądź młodszą, gładszą, wleź w lepsze ubranie,
Umiej się udać, to mi na cię wstanie,
Bo pókiś babą, choćby się przegłodzić,
Kumka-ć (choćbym ja chciał) nie chce wygodzić;
Choć ty się smażysz, ona z tego szydzi,
I chociaż ślepa, przecież babę widzi.
Czyń się już piękną, czyń i świeżą w kroku,
Widzi cię kumka, choć o jednym oku.

O ZOÂŚCE

Gdy weźmie w rękę kusia nasza Zosia, snadnie
I jako go szacować, i co waży zgadnie,
Bo kiedy więc posłuszny wstaje do posługi,
Wie, wiele funtów waży, wiele ćwierci długi,
A gdy, niebożątko, po pracy schyliło,
Powie, wiele mu gwichtów i miary ubyło.
To-ć tedy za rozmiarem takim i uwagą
Ta ręka nie jest ręką, a łokciem z wagą.

DO ZOÂŚKI

Kiedy spostrzeżesz, że mię Wenus pali,
Â?e się wzdęty róg równa twardej stali,
Natenczas wszystko łakomstwo wywierasz
I niepodobnych rzeczy się napierasz,
I póki-ć to dać nie przysięgnę, znikasz
Sztychów i słodkiej wygody umykasz.
Gdyby też balwierz, że oskrobie włoski,
Naparł się skarbów ode mnie i wioski,
Wtenczas gdy brzytwą igra po gardzielu,
Rzekłbym: "Przysięgam, że-ć dam, przyjacielu!"
Ale zaś potem za kijową bitwą
Nauczyłbym się targować pod brzytwą.
Tobie-ć ja, Zosiu, nie chcę kijem grozić,
Ale byś mogła tańszą furą wozić,
Bo jak zbytnio twą chciwość urwę
Poślę po gładszą, a po tańszą kurwę.

PORADZENIE

Z rana, wieczer i w południe
Kochajcie się, acz nie obłudnie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość