chmury przeciągają się nade mną
leniwie
dzień bezwietrzny i stateczny
wyciągnięte wino z szuflady otworzyło się samo
samo się nalało
samo się wypiło
na podwórku dzieci a piłka sama się kopie
sama sobie gole strzela
dziecięce ręce w górę same
nogi same
te same, jak wtedy, gdy Fi była mała
a w synapsach należących do mnie
chaos
w synapsach należących do mnie
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości