Długo dziś myślałem
co może jutro przynieść..
Coz do zaoferowania może
mieć świat lalkarzowi?
Kolejna wystrugana pospiesznie
sosenkę czy jodełkę..
W perliste usteczka i lica rumiane
tak zwiewne w koszuli mojej
co dzień nad ranem.
Jóź rzygam tym widokiem
bo cóż to za radość
tulić drewno wiejące chłodem
kontemplując kory nagość?
...
Chłód
Moderator: Gacek
jeden z lepszych, dla mnie Twoich tekstów,
mimo nadmiernego upoetycznienia.
W zbyt dużą doniosłość ubierasz wiersze,
przeszkadza mi szyk, i niektóre konstrukcje zdaniowe.
Bardziej odziaływałby gdybyś go uprościć słownie...
"Jóź"- jeśli wkrada się stylizacja, to albo wszędzie albo w ogóle,
a nie wybiórczo.
mimo nadmiernego upoetycznienia.
W zbyt dużą doniosłość ubierasz wiersze,
przeszkadza mi szyk, i niektóre konstrukcje zdaniowe.
Bardziej odziaływałby gdybyś go uprościć słownie...
"Jóź"- jeśli wkrada się stylizacja, to albo wszędzie albo w ogóle,
a nie wybiórczo.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości