Zbudowali nam barykadę nasączoną
słonymi pytaniami, które przez lata
osiadały z wyrzutem, tworząc
kolejne warstwy kurzu.
Ziemia musi należeć. Zmienia
tylko imiona, dowodząc, że Bóg
nie jest gołosłowny.
Teraz, gdy zagarniam, nie pytam
już o sens, nie nakłaniam
do łamania pradawnych obietnic.
Kiedy wilgoć zalewa mchem
puste powierzchnie,
pukam do drzwi kamienia.
- To ja, wpuść mnie.
monologi bez odbioru
Moderator: Gacek
-
- Posty: 3546
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości