Strona 1 z 1

nie kończąc się

: 2006-11-19, 10:46
autor: luna
tylko w półmroku tajemnic odnajduję sens słów
leżących u wezgłowia co wieczór
i oczekujących na kolejną nieudolną interpretację
kolejny raz skryta pod ażurową kołdrą
wcielam w niedomówienia kolejne łączniki
dbając o spójność i logiczność
a w świetle wschodzącego słońca
wpatruję się w stworzone rękodzieło
nasycając się nim i nie znając umiaru znów rozplatam

: 2006-11-20, 07:10
autor: olga
8-) koronkowa robota.
i niedopowiedzenia tak lubiane przeze mnie, a wielu innych o dreszcz niecheci przyprawiajace.

: 2006-11-20, 17:39
autor: luna
8-)
niedopowiedzenia zawsze chyba miały w sobie coś nęcącego i przykłuwającego uwagę,
to z nich można wyłuskać najwięcej 'istotności', lub przeciwnie zatracic się przezeń