ostatni bastion
: 2006-11-27, 08:59
mam kumpla chroboczącego
zawsze do snu mamrocze zgrzytem
lekkimi przerwami zaznacza
i od akapitu zaczyna na nowo
kiedy wyczuwa ze powieki mi opadają
skrzypi tak głośno,chyba krzyczy
jednak boję się że rodzinę założy
mam cichą nadzieję że jest bezpłodn(y-a)
nie daj boże potomstwa się doczeka
zeżrą mój drewniany dom i chlewek
o starym nieużywanym kiblu nie wspomnę
trochę żal,bo to antyk z krzywymi drzwiami
ja to ja
ale o budę kuśtyczki bedę walczyć
ślepemu psu nie dam krzywdy zrobić
zawsze do snu mamrocze zgrzytem
lekkimi przerwami zaznacza
i od akapitu zaczyna na nowo
kiedy wyczuwa ze powieki mi opadają
skrzypi tak głośno,chyba krzyczy
jednak boję się że rodzinę założy
mam cichą nadzieję że jest bezpłodn(y-a)
nie daj boże potomstwa się doczeka
zeżrą mój drewniany dom i chlewek
o starym nieużywanym kiblu nie wspomnę
trochę żal,bo to antyk z krzywymi drzwiami
ja to ja
ale o budę kuśtyczki bedę walczyć
ślepemu psu nie dam krzywdy zrobić