pomiędzy tym kim się było a jest
: 2006-12-05, 11:04
pomiędzy tym kim się było a jest
…to moje jerycho
do którego wracam po rahab
zawsze staram się spisać
czy też podążać za ciałem cokolwiek mnie spotka
za progiem i chwyci za gardło
w domu którego już nie ma więc pozostało czekanie
pamiętam chłopca rzucającego patyki i złożone
skrzydła motyla przebite szpilką na wierność
czasami też widzę co przyjdzie nam robić
staniemy blisko lub bliżej dla trzepotania imion
między wargami
jeszcze ta cienka czerwona nitka
wokół paznokci która rozcina i stapia by śnić
o zanzibarze
…to moje jerycho
do którego wracam po rahab
zawsze staram się spisać
czy też podążać za ciałem cokolwiek mnie spotka
za progiem i chwyci za gardło
w domu którego już nie ma więc pozostało czekanie
pamiętam chłopca rzucającego patyki i złożone
skrzydła motyla przebite szpilką na wierność
czasami też widzę co przyjdzie nam robić
staniemy blisko lub bliżej dla trzepotania imion
między wargami
jeszcze ta cienka czerwona nitka
wokół paznokci która rozcina i stapia by śnić
o zanzibarze