Strona 1 z 1

wierszyk przewrócony

: 2006-08-22, 08:18
autor: ann13
najpierw maluje oczy ironią
i ubieram usta w kpinę
skutecznie się oddzielając
od twojej nadmiernej bliskości
pilnując jednak uważnie
żebyś nie poszedł sobie dalej
niż na wyciągnięcie zakupów z tesco

potem perlistym sztucznym śmiechem
podkreślonym zupełnie nienaturanie
urwanym w połowie westchnieniem
zagłuszam niespodziewany wyrzut sumienny
który wpada do mnie tylko wtedy
kiedy jak na złosć mam orgazm
z przerosniętym w kłębie psem ogrodnika

na koniec wabiąc cynizmu odrobiną
z rozmysłem i premedytacją
przyciągam cię mocno do siebie
jak ziemia po nadużyciu paru promili ponad
aby za chwilę znowu beznamiętnie odepchnąć
i odstraszyć ponownie tym razem na dłużej
kolejną niechcianą ciążą z próbówki

: 2006-08-23, 14:29
autor: wre...
heh ann zaczne od tego, ze nie bardzo wiem co w tym wierszu chcialas powiedziec, a co do erekcjato, tez mnie nie zaskakuje, bo jezeli faceta przeraza ciaza, czyli bycie ojcem, to juz niewielkie znaczenie ma, jaka to ciaza...
w drugiej zwrotce za duzo "twoich wtretow",ktore ja zdominowaly...

przeczytalam go kolejny raz i wyszlo mi, ze ona cigale gra, przyciga i odsuwa...tylko po co?...bo o tym nic nie ma w wierszu...
do tej tresci wydaje mi sie, ze trudno znalezc zaskoczenie, bo ona sama sklada sie z przeciwnosci (odpychania i przyciagania)...chociaz byc moze mozna znalezc, bo calosc to gra, udawanie...
przeciwienstwem tego powinna byc szczerosc, tylko nie wiem jak ja tutaj zastosowac...
:-P

: 2006-08-23, 15:09
autor: kawa
j.w, pozatym tekst nie bardzo do mnie przemawia :) i znowu te denerwujące, niedokończone wersy :)

: 2006-08-23, 19:55
autor: ann13
wre, kawa;)
no wiem, z tego straszny zakalec mi wyszedł, pisałam mając na mysli taką postawę ,,psa ogrodnika,, ze sama nie zje i komuś też nie da, zresztą miałam nim zakończyć, żeby czytelnie było, aczkolwiek może nie ,,za mocno,,, że niby tym miała go odstaszać. W międzyczasie poplatałam mysli, co nawet w najlepszej rodzinie zdarzyć się może, heh..w trakcie obiadu;), i w ten sposób niedopiekłam ciasta pozostawiając je miejscami surowe, ech
kawa, wywal to w ogóle w kosmos, bo to zbyt wielowatkowa opowieść i ledwie dotykajaca czagokolwiek jednym palcem u nogi :mrgreen: żeby coś z tym zrobić jako erekcjato i dobrać zakończenie, albo wsadż zwyczajnie w wierszyki, co wcale nie nada temu jakiegoś nadzyczajnego sensu ani tej mysli przewodniej, którą zgubiłam gdzies po trasie, spacerując z suką;)

: 2006-08-24, 02:29
autor: wre...
a zle ci tutaj ann...posiedz sobie spokojnie, toz to gabinet odnowy...moze jakis masazysta tutaj zawita :-P , a moze mnie oswieci...
jestes tutaj, to na razie leż, chocby w maseczce błotnej :-P , w koncu to SPA za friko :-P

: 2006-08-24, 08:31
autor: ann13
heh wre, tylko ja od dziecka miałam problemy z tak zwanym spokojnym posiedzeniem

nawet na nocniku;)
no ale od jakiegos czasu popijam melise na uspokojenie zmysłów, więc może dam rade tym razem biorac sobie na wstrzymanie
kawałek wedlowskiej :lol:

: 2006-08-26, 01:03
autor: wre...
heh podobno wedlowska dobrze robi nie tylko na wstrzymanie, ale i na jasnosc mysli :-P , musze sobie ja koniecznie zaaplikowac... bo na razie mam gosci i trojkat bermudzki w glowie:-P...

: 2006-09-06, 21:56
autor: wre...
cierpliwie tutaj sie wylegiwalas ann, chociaz wiem, ze to nie lezy w twojej naturze :-P ...dlatego proponowalabym, wyrzucic zaskoczenie i ostatni wers tekstu...i jako ladny wiersz o przewrotnosci kobiecej, chetnie bym cie przeniosla do dzialu Wiersze...
w tej postaci mozesz trafic do dzialu Erekcjato...
wybor nalezy do ciebie :-P (masz na to 24 h :-P )

: 2006-09-06, 22:14
autor: ann13
wre, ja mogę i z wierszykami sie pozaprzyjazniac, bo kontaktowa jestem okrutnie , prawie jak córka elektryka:)
tylko żeby jeszcze bardziej przewrotnie było, to zmieniłabym ,,ponadplanową,, na ,,niechcianą,, heh, czyli próbówka staje się abstrakcją, własnie tak, jak lubię najbardziej :mrgreen: , bo za nią nie dosć, ze się stoi

w kolejce, to jeszcze płaci bajońskie, po parę razy pod rząd, jesli ten z ogonkiem jednak nie spełni powierzonej funkcji trygonometrycznej, albo ta jajowa ma globusa i nie zechce go dopuścić do siebie własnie w tym szczególnym momencie :mrgreen:

a czytając ten wierszyk z dystansu, bo całkiem o nim zapomniałam z lekutką niesmiałością stwierdzam, ze faktycznie jest fajny
cała ja:)
za uno pozmieniam, żebyś przenieś mogła :lol:

[ Dodano: 2006-09-06, 22:24 ]
no nie wywaliłam tego ostatniego, bo jak ma być przewrotnie, to tylko do końca heh, w połowie drogi to ja się nie zatrzymam, zwłaszcza finiszując prawie ;)

: 2006-09-06, 22:35
autor: wre...
a zostaw sobie ta ciaze :-P tylko koniecznie w tytule wydrap :-P erekcjato...
musze miec "wierszowy" tytul ann, na te przenosiny :-P ...
zapomnialam wczesniej wspomniec, teraz sie dopatrzylam, jak cie juz mialam brac na rece :-P

: 2006-09-06, 22:50
autor: kawa
macie baby: http://www.youtube.com/watch?v=bK8PxZgMrGY

znalazłem na youtube i pomyślałem, że wam się spodoba takie coś

: 2006-09-08, 22:48
autor: ann13
wre, przyszło mi teraz do głowy, ze mam zakończenie erekcjatowe
coś bym pozmieniała

sama czasem jestem zdziwiona
samą sobą momentami przerazona
ze ja tak umiem potrafię i mogę
zmieniać twarz bez kilorama pudru



grając w teatrze
czy jakos tak
to na szybko:)

: 2006-09-08, 23:14
autor: wre...
heh niezle :-P
w takim razie wstrzymuje wydalenie cie stad :-P ...

jak naniesiesz poprawke na gorze to zerkne na calosc wtedy...
podoba mi sie pomysl tej zwrotki on ladnie zamknie tekst...i zaskoczenie tez wyglada na dobre :-P
heh czyli jednak dluzsze lezenie ci sluzy, bo i wiersz ci sie spodobal i poprawke do niego sama wymyslilas zgrabna... :-P

: 2006-09-08, 23:15
autor: wre...
a moze trzeba cie tylko postraszyc, ze ci erekcjato na wiersze pozmieniamy :-P

: 2006-09-08, 23:25
autor: ann13
hah, wre, no ja sama jestem jak to erekcjato i nie dam się tak łatwo pozamieniać na wierszyk , chocby był najpiekniejszy z całej wsi :)

pomyslę nad tym, bo ta treść , tylko bez ciąży wtedy chyba, się kwalifikuje, zeby bilet wstepu kupic i uściąść z partnerem w ostatnim rzedzie obściskując się w antrakcie i zakończyć ją jakimś aktem bez suflera , bo zasnał ;)

tylko ładniej musze to ubrać i wprowadzenie jakieś zrobić , ale że to wielowątkowa opowiesc to po jednym głębszym zastanowieniu, tylko tak moznaby ją zakończyć niespodziewanie, a moze takze inaczej, tylko ja na to nie wpadłam :mrgreen:

: 2006-10-02, 21:41
autor: wre...
ann konkurs sie skonczyl, wiec masz wiecej czasu...popraw prosze to erekcjato, bo chce je przeniesc...

: 2006-10-02, 22:58
autor: ann13
wre, no dobrze, najwyzej do wierszyków trafi, bo dziś juz chce mi się nic:)
ile mam czasu?

: 2006-10-03, 22:40
autor: wre...
ann mysle, ze tydzien... ?

: 2006-10-13, 23:55
autor: wre...
ann zrob z tym cos...bardzo prosze...
bo w tej formie nie moge go ani na wiersze przenies ani na erekcjato...
uprzedzam , ze wyladujesz w chlewiku :-P ...
pospiech wskazany...
:)

: 2006-10-14, 09:09
autor: ann13
wre, ufff.. no trudno, to będzie mój pierwszy, bo mi nic nie wpada, jak moze kiedyś , to poprawię, ale ja wolę napisac nowe od poprawiania starych, więc wątpię :)
tytuł tylko miałam zmienic i wywalić erekcjato, tak?

: 2006-10-14, 15:54
autor: wre...
tak ann... teraz jest dobry tytul...i wiersz tez ciekawy...

a teraz sobie pomysl, ze dzieki mnie ;-) ( ze cie naciskalam) zaistniejesz :-P w dziale Wiersze za minutke...

:-P

: 2006-10-14, 17:33
autor: ann13
wre, ufff, to taka ważna chwila

w końcu cnotę trace
nie pierwszy raz;)
stawiam na to konto tort i szampana obok szamponu, jakby sie komus umyc głowę zachciało

ale fobiak musi obiecać, ze dmuchnie
(bo inaczej się nie bawię :-P )












świeczkę od spodu :mrgreen:

: 2006-10-14, 18:13
autor: wre...
zgwalcimy go :-P (do tego dmuchania) jak mu sie nie zechce pary z ust wypuscic :-P ...
w koncu juz nigdy wiecej nie bedzie twojego pierwszego razu (na wierszach :-P )

: 2006-10-15, 00:00
autor: ann13
no, co racja, to jej pajdy chleba nie trzeba odmawiac;)
zakrzyknijmy więc wespól

fooooooobiak
fobiiiiiaaaaaak

gwałcimy Cie :mrgreen:

no to teraz dmuchaj:)