Strona 1 z 1

przyzywanie rozumu spełzło na niczym

: 2006-12-23, 13:54
autor: olga
poezja jest jedną z prostych wiodących do prawdy
dlatego już nie słowem nie wzrokiem
próbuję cię uchwycić lecz myślą intuicyjną
odseparowaną ode mnie we własnej istności

jesteś wszechświatem
jedynym punktem we wszechświecie jesteś

kap kap kap
myśl sączy się miarowym rytmem
tętnicą na wskroś umysłu

dokąd idziesz?
po co?
w nieznane wracam
by odejść od znanego
zostawiam cień uległy

podążając twym śladem
zostawiam ślady stojąc w miejscu
stojąc w tobie

: 2006-12-24, 06:07
autor: Shecheschizona*
Tu gdzie jest postać ta nie ma końca świata, szerokie pole doszukiwania się sensów. Brakuje: drogi.

: 2006-12-24, 11:06
autor: dean
w moim przypadku przywoływanie rozumu faktycznie spełzło na niczym... :-D

ale dziwnego skojarzenia quasi-świątecznego doznałęm gdy przeczytałem ten wiersz dzisiaj... "Dekalog III" Kieślowskiego - Olbrychski i Pakulnis w dzień wigilijny... i tam co jakiś czas przewija się pijany gość targający choinkę za czubek po ziemi... i w rozpaczy krzyczy: "Gdzie jest mój dom?!"

: 2006-12-25, 19:12
autor: olga
gdzie jest moj dom.