Wszędzie dobrze, ale w domu trzeba posprzątać
: 2007-01-06, 20:06
Odbyłem podróż
W domu byłem
Wolność smakowałem
Starłem z biurka kurz
Przerzedzone miasteczko
Sól tej ziemi wyparowała
Jałowa gleba pozostała
Wracać nie lekko
Na schodach i przed witryną
Stały pijaki, chcieli dwa złote
Taki światowiec na pewno ma flotę
Tak, tak, pod Gdynią
W domu byłem
Wolność smakowałem
Starłem z biurka kurz
Przerzedzone miasteczko
Sól tej ziemi wyparowała
Jałowa gleba pozostała
Wracać nie lekko
Na schodach i przed witryną
Stały pijaki, chcieli dwa złote
Taki światowiec na pewno ma flotę
Tak, tak, pod Gdynią