toruje sobie drogę przez krew
żyłami narkomanów i alkoholików
Gwiżdże przepaścią w uszach alpinistów
Kołysze biodrami wisielców
Bilety sprzedaje za krople tęsknoty
Szarość napędza mu pasażerów
rozpościera nad światem skrzydła nudy
bezsensem gwałci myśli
Pakuję walizki
propan stwierdzil ze za wesole; a to?Pociag do smierci
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości