do zmarlego;to tez za wesole,propan?
: 2007-01-21, 00:14
Nikt nie zna swojej śmierci
na tyle, by mógł się z nią zespolić
odetchnąć trupim smrodem
Nie patrz tak na mnie, gdy cię całuję
Twoje ciało jest zimne, nic nie rozumie
Nie chowaj mnie pod powiekami
I tak nie przetrwam wieczności
Za mało mnie w twoim umieraniu
Gdy się obudzisz, zniknę
Zmartwychwstali nie znają moich oczu
Budzą się zachwyceni literami prawa
które napadło ich nieśmiertelnością
Nie wzywaj mnie więcej
Kocham cię i bez tego
na tyle, by mógł się z nią zespolić
odetchnąć trupim smrodem
Nie patrz tak na mnie, gdy cię całuję
Twoje ciało jest zimne, nic nie rozumie
Nie chowaj mnie pod powiekami
I tak nie przetrwam wieczności
Za mało mnie w twoim umieraniu
Gdy się obudzisz, zniknę
Zmartwychwstali nie znają moich oczu
Budzą się zachwyceni literami prawa
które napadło ich nieśmiertelnością
Nie wzywaj mnie więcej
Kocham cię i bez tego