całkiem przeciętna wypadkowa
zdarzeń bez znaków szczególnych
droga przedreptana
tam i z powrotem

gwiazdy nie wyjątkowe
i księżyc do znudzenia
oswojony

cienie przywiązane do drzew
pacierz mamroczą
że może jutro coś
wisi w powietrzu

w cieniu powieki
przysiadło constans
nie do obalenia
plastyczność jest niezmienna

nieco spóźniona pora
właśnie zaczęło zmierzchać
szarość już gasi kolory

wystyga gorące danie
inny i smak i aromat
pozostał dawny apetyt
nie zdąża za zegarem

ulice śnieg powyściełał
do snu naturę kołysze
odnawialnym wciąż cyklem

minuta minutę goni
słychać znajome tykanie
ktoś budzik nastawia jak zwykle
by zacząć od nowa
od rana

szczęśliwi nie liczą czasu
z uśmiechem zerkają przez ramię

nieco spóźniona pora
właśnie zaczęło zmierzchać
szarość już gasi kolory

wystyga gorące danie
inny i smak i aromat
pozostał dawny apetyt
nie zdąża za zegarem

ulice śnieg powyściełał
do snu naturę kołysze
odnawialnym wciąż cyklem

minuta minutę goni
słychać znajome tykanie
ktoś budzik nastawia jak zwykle
by zacząć od nowa
od rana

szczęśliwi nie liczą czasu
z uśmiechem zerkają przez ramię

[ Added: 2007-02-09, 22:10 ]
Sorry, ale coś mi się tu pochrzaniło i skopiowało się, no nie wiem jak...
A tak w ogóle witam:)

"i księżyc do znudzenia
oswojony "


„Oswoić” to znaczy „stworzyć więzy”, ale jak to się ma do księżyca? Nie mogę pojąć

księzycc oswojony...
ja tam wolę...








ludzi oswajać...

witaj ela :)
coś popróbowałam popoprawiać te wpisy nie wiem czy dobrze

czuję tą statyczność : -)

cześć ela")

ela, pozdrawiam, naprawde milo cie poczytac.

tajemnicza pisze:"i księżyc do znudzenia
oswojony "


„Oswoić” to znaczy „stworzyć więzy”, ale jak to się ma do księżyca? Nie mogę pojąć

Nie tylko "stworzyć więzy", to także przyzwyczaić (się), co zresztą bardziej miałąm na myśli plus akceptacja.
Dzięki za koment:)

[ Added: 2007-02-10, 15:08 ]

Gruba Lola pisze:księzycc oswojony...
ja tam wolę...








ludzi oswajać...

A kto powiedział, że ja


nie..? :))

[ Added: 2007-02-10, 15:09 ]

lila pisze:witaj ela :)
coś popróbowałam popoprawiać te wpisy nie wiem czy dobrze

czuję tą statyczność : -)

Cześć Lilu! Coś jest na rzeczy w tej statyczności:)

[ Added: 2007-02-10, 15:10 ]

cieniu1969 pisze:cześć ela")

Cześć i czołem, Cieniu! Miło Cię widzieć (a fotka z lewej to Twoja? :)

[ Added: 2007-02-10, 15:11 ]

olga pisze:ela, pozdrawiam, naprawde milo cie poczytac.

Olga, mi też miło:) Dzięki:)

podoba się mi...

Shecheschizona* pisze:podoba się mi...

Dzięki:) Pozdrawiam:)

Przyzwyczaić się... acha już wszystko jasne

elasamluk, a ja nie powiedziałam, że Ty wolisz. oswajać księżyc miast ludzi. ))

Lolu, no ja zasadniczo ludzi lubię :))

widać to.

i chwała Ci za to.

o wiele lżej.


chyba.

a wiesz, lżej, bo poza jakimiś epizodami,
ludzie często miło odpłacają.
Nie raz jak byłam w potrzebie,
to się nie odwracali plecami.
Kiedyś w wierszyku napisałam:
"uwierzyłam (...)
w oddawanie kromki chleba w dwójnasób..."

to ładne jest.

kiedyś może tu w całości wkleję, choć nie wiem...chyba już zanudziłam wikszość swoimi tekstami
dzięki i pozdrawiam

Elu ja sie nigdy nie znudzę , czasem mi brak słow by komentować , dobrze ze tu jest ocenianie ;)

Lilu, dzięki:)

no, a dziś pełne zaćmienie...
księżyca...
taki księżyc...
to nieoswojona bestia...

dzikość ukrył za czernią
na pozór noc
jak co noc
i błyski nie zdradzają
jakaś nieznana moc
dziwna noc
gwiazdy w trwodze coś szepczą
oblekły w bladość lica
noc krzyczy

bestia milczy

tak mi się jakoś napisało ...:)

wiedziałam, że o czymś zapomniałam...chociaż u mnie leje cały dzień i więc i tak nici z ogładania zaćmienia

u mnie też dziś pada, Cebreiro. No i też nici:)

a to ponoć widok rzadszy niż zaćmienie słońca, ale nic to młode jesteśmy nie jedno zaćmienie przed nami...nie tylko księżyca hehehe

nie chce mi się wyglądać przez okno... zobaczę zaćmienie na stronie NASA...
ela... elegancko wyszło... Ty to masz fajnie... robisz "pstryk" i wiersz się sam pisze...

No ba!!!

jeszcze zaćmień moc przed nami
jeszcze jutra się pokłonią
jeszcze jeszcze dosięgniemy
niedościgłe w swoje dłonie!

[ Dodano: 2007-03-04, 00:59 ]

dean pisze:nie chce mi się wyglądać przez okno... zobaczę zaćmienie na stronie NASA...
ela... elegancko wyszło... Ty to masz fajnie... robisz "pstryk" i wiersz się sam pisze...

wiesz Dean, tak sobie myślę, czy to co się samo pisze, kiedyś nie będzie musiało się i samo czytać:))))

ale tak naprawdę to strasznie lubię tak pisać na żywo i on line:)
chyba dlatego że strasznie społeczne ze mnie bydlę i lubię w towarzystwie:)))

a niech się samo czyta...
niech się samo nawet
nad sobą
zastanawia, użala i zachwyca...

chyba mi się klimat watowski obudził

fajny ten klimat:)