Strona 1 z 1

Anatomia miłości

: 2007-02-21, 15:24
autor: cebreiro
W opętaniu diabelskim ciało moje wyginaj,
piekielne figury w szale przybierzmy,
pomylmy dłonie, stopy i palce,
języki niech w złączeniu intensywnym zgrzeszą.

Dotykaj mnie, całuj w miejsc nieprzyzwoitości,
pieść, zagłębiaj język w czeluściach rozkosznych.
Rozchylę się dla Ciebie lubieżnie błyszcząc,
rozchyl mnie- zachwycony lubieżnością.

Uklęknij w geście oddania, pokory- u stóp się moich połóż.
Zostaw mokre trasy- ust gorące pieczęcie,
w wilgotność moją zanurz się cały.
Zmieszajmy zapachy, smakujmy tę jedność,
nakarm mnie- chcę życie Twoje poczuć.

W końcu popłynę szybko nad Tobą,
wreszcie popłyniesz gorączkowo nade mną,
z błyskiem szaleństwa, dzikością zwierzęcą,
w harmonii ruchów, głosów jednością.

Zachłyśniesz się mną, zachłysnę Twym drżeniem,
ciężarem ciała, potem słonym.
Będę chciała więcej i więcej i więcej-
do zatracenia w Tobie, szatańskiego zmęczenia.

[ Dodano: 2007-02-21, 15:25 ]
nie pamiętam czy zamieszczałam ten wiersz tutaj, jeśli tak to proszę modów o wykasowanie.

: 2007-02-21, 15:28
autor: Książę Półkrwi
szkoda byłoby go wykasowywać,
a na marginesie to fajnego masz awatarka;)

: 2007-02-22, 12:36
autor: lila
zdaje mi sie ze nie bylo na pewno bym to zapamietala 8-)

: 2007-03-02, 19:51
autor: dean
podnieciłem się :oops:

: 2007-03-03, 01:46
autor: cebreiro
a ja zawstydziłam tym podnieceniem. he he ;-)

: 2007-03-03, 08:49
autor: cieniu1969
no moja droga wiersz baaaaaaaaaardzo sie mnie podoba
lubie takie chcenia
szkoda że tu nie ma ekstazycznego chaosu :-P

: 2007-03-03, 10:44
autor: cebreiro
a jak wygląda "ekstazyczny chaos", bo mnie się w ogóle chaos kojarzy ostatnio heroesami, których odkryłam, kula ognia, seria błyskawic, magiczna strzała...ehhhhh

: 2007-03-03, 12:56
autor: cieniu1969
oj
wtedy to język się plącze przy lizaniu rzecz jasna
ręcę dostają podejrzanych drgawek tylko żeby nikt tego z przepiciem nie kojarzył
i wogóle jest się zamotanym ogólnie:)

: 2007-03-03, 20:38
autor: cebreiro
bo to jest wszystko w trakcie i po, o ekstazie mówię oczywiście, a chaos sam się rodzi, gdzieś tam przypadkiem.

: 2007-03-03, 21:53
autor: dean
określiłbym to "permanentnym stanem orgazmiczno-kosmicznym" :->