Strona 1 z 1

bzdety zdeklarowane

: 2007-02-26, 21:02
autor: elutka
nie chcę żuć syntetycznej karmy
uwielbiam kiedy szaleją ślinianki
zachwycone zapachem

nie lubię dookreślonej stosowności
wolę jak spódnica frywolnie
łaskocze nogi

wzdragam się przed konwenansem
większościowosłusznym
buzia w ciup i ręce wzdłuż ciała

macham paluchem w bucie

zamiast stąpać pewnie
pobiegnę wężykiem
jak upojony szarak
po trywialnej kwiecistości

chcę wyprawiać akrobatyczne łamańce
z nonszalancją zbuntowanego małolata


(też ze starych)

: 2007-02-27, 09:55
autor: lila
i bardzo dobrze , bo gdyby nie, gdzie podziała by się Twoja poezja ;)

: 2007-02-27, 11:55
autor: elutka
Echhhh, Lila, a czy to poezja?- to raz,
a dwa- myślę sobie: ale właściwie po co?
Po trzy- dzięki :)

: 2007-02-28, 04:20
autor: lenaar
podoba mi sie...
chyba tak samo, bo nie pamietam, czy nie komentowalam juz

: 2007-02-28, 08:44
autor: elutka
Lena, dzięki:)