chwila refleksji
: 2007-03-11, 22:54
stworzyłeś mnie mężczyzną potomkiem adama
swój obraz podobieństwo stworzyłeś mnie Panie
i choć dzieło zadało gwałt prawom stworzenia
dziełem twym pozostało w tym nic się nie zmienia
zakon swój mi nadałeś dla poznania winy
żeby nie było kary bez znanej przyczyny
gdy więc ja dzisiaj łamię twoje przykazania
łamię twą sprawiedliwość odrzucam cię Panie
i cóż że się Chrystus dla mnie fatygował
że otworzył mi drogę i nadzieję nieba
skoro jestem podobny do stwórcy stworzenia
jedz pij popuszczaj pasa nie ma potępienia
i tylko czasem chwila przyjdzie niespodzianie
dzisiaj ale co potem się z mym życiem stanie
swój obraz podobieństwo stworzyłeś mnie Panie
i choć dzieło zadało gwałt prawom stworzenia
dziełem twym pozostało w tym nic się nie zmienia
zakon swój mi nadałeś dla poznania winy
żeby nie było kary bez znanej przyczyny
gdy więc ja dzisiaj łamię twoje przykazania
łamię twą sprawiedliwość odrzucam cię Panie
i cóż że się Chrystus dla mnie fatygował
że otworzył mi drogę i nadzieję nieba
skoro jestem podobny do stwórcy stworzenia
jedz pij popuszczaj pasa nie ma potępienia
i tylko czasem chwila przyjdzie niespodzianie
dzisiaj ale co potem się z mym życiem stanie