mistrz
: 2007-03-19, 14:56
mistrz ceremoni
wskazując palcem wyzywał na pojedynek
ta
ten
tamten
Ty
Ty, Marta.
Chodź...
No chodź...
Zbliż się...
Ty jedna mnie czujesz...
Tańcz, maleńka!
Tańcz, do kurwy nędzy!
Widzisz, jakie to śmieszne?
Widzisz tę grę pozorów?
Ten syf?
Ten bezsens...
ja już nic nie widzę...
wskazując palcem wyzywał na pojedynek
ta
ten
tamten
Ty
Ty, Marta.
Chodź...
No chodź...
Zbliż się...
Ty jedna mnie czujesz...
Tańcz, maleńka!
Tańcz, do kurwy nędzy!
Widzisz, jakie to śmieszne?
Widzisz tę grę pozorów?
Ten syf?
Ten bezsens...
ja już nic nie widzę...