Strona 1 z 1

moje serce

: 2007-03-20, 07:28
autor: cieniu1969
niczyje jest i nie moje
niepamiętliwe
upokorzone

zamiast mieć miano
względne i przeklętym
się stało nocą
nie mam już nic
nawet ciebie

odwożąc ich po kolei
aniołem opiekuńczym
stałeś się w tym wymiarze

a ja szłam samotnym marszem
w deszczu pokochanym
z biegiem lat z osamotnią
pokrewną duszą

czyli nikim

: 2007-03-20, 07:37
autor: lila
cieniu co to jest "osamotnia" może " osamotnioną"?

: 2007-03-20, 07:40
autor: cieniu1969
osamotnia to bliska-niechciana przyjaciółka
ech...wiem lilus
ale nie wiedziałam jak nazwać pustkę

: 2007-03-20, 07:47
autor: lila
ładny i bardzo smutny to wiersz ale przemówił do mnie dopiero po Twoim wyjaśnieniu cieniu wiec moze jeszcze warto by pomyslec nad zamiana tego neologizmu , no chyba ze tylko wedlug mnie jest on nieczytelny.

hm może np :
osamotnioną
pokrewną duszą


albo lepuej
pokrewną w osamotnieniu duszą

czyli nikim


no wiem to pewnie nie oddaje tego co peel chciał wyrazić słowami bo słowami się czasem nie da ...

: 2007-03-20, 07:52
autor: cieniu1969
trza to lileczko przemyśleć
wwal to do laboratorium :-(

[ Dodano: 2007-03-20, 07:55 ]
ale ty liklka szypppppppppppppka
jak f 16

: 2007-03-20, 07:58
autor: ann13
a nie mozesz dac tutaj własnie tej pustki?, przeciez dobrze by jej było pomiędzy wersami, i to miano mi sie gryzie, ale nazwa tam chyba tez nie pasuje ;)

: 2007-03-20, 08:01
autor: cieniu1969
no 13 jako jednej z niewielu pustka ci nie przeszkadza
jak wstanę to poprawię:)

: 2007-03-20, 08:06
autor: ann13
haha, przeciez pustka moze byc taka fajna do zagospodarowania czemu ma mi przeszkadzać , ja lubie wolne przestrzenie, zawsze mozna coś w nie wsadzić;)

: 2007-03-21, 10:23
autor: anty-czka
Powinnaś przemyśleć raz jeszcze drugą zwrotkę - psuje caly wiersz.

: 2007-03-21, 14:48
autor: cieniu1969
anty
to może jakaś propyzcja z twojej strony...co?

: 2007-03-21, 17:59
autor: anty-czka
Niestety bóg poskąpil mi daru jakim jest talent. Nie umiem, a może nie chcę poprawiać czyichś wierszy. ÂŚmiem jedynie pisać wrażenia szarego czytelnika.
Słysząc jednak irytacje w głosie autorki, obiecuję już nie skrobać żadnych komentarzy.

: 2007-03-21, 18:02
autor: dean
a wiersze?

: 2007-03-21, 19:38
autor: morfeusz00
Zastanawial mnie wyraz"osamotnia",ale już doczytalem Twoje wyjaśnienie:-).Wydaje mi się,że moglaś nie nazywać pustki inaczej,tylko poprostu pozostawić ją jako pustkę:-)Pozatym udany wiersz,choć smutny...Pozdrawiam serdecznie:-)

: 2007-03-21, 19:39
autor: cieniu1969
ntyczko ty wstrętna tyczko
zle mnie zrozumiałaś
ja nie potrafie poprawiać
kurde daje słowo jak poprawie sama to chuj wie co mi wychodzi :-(

: 2007-03-23, 12:14
autor: anty-czka
Ta część ciała bywa calkiem piękna, więc nie narzekaj ;-)

: 2007-03-24, 19:52
autor: cieniu1969
czo?
aaaaaaaaaaa
no rozumiem :-P