Â?ycie to ciąg zdarzeń
: 2007-05-07, 07:56
zgubiłem przestrzeń dzieląc włos na troje,
rozmyłem wiatrem wspomnienia młodości,
dzisiaj pokutne szaty muszę przybrać,
by w moim wnętrzu nowy dzień zagościł.
nie chcę żałować tego co minęło,
bo to co przyszło byłoby zmyśleniem,
- iluzorycznym okruchem istnienia,
w tajemnych kartach przemijania.
więc ruszam w drogę po wertepach życia,
po trudnej drodze która muszę przebiec,
patrząc na słońce które niesie przyszłość,
nie oglądając nigdy się za siebie.
rozmyłem wiatrem wspomnienia młodości,
dzisiaj pokutne szaty muszę przybrać,
by w moim wnętrzu nowy dzień zagościł.
nie chcę żałować tego co minęło,
bo to co przyszło byłoby zmyśleniem,
- iluzorycznym okruchem istnienia,
w tajemnych kartach przemijania.
więc ruszam w drogę po wertepach życia,
po trudnej drodze która muszę przebiec,
patrząc na słońce które niesie przyszłość,
nie oglądając nigdy się za siebie.