Strona 1 z 1
Ukradkiem.
: 2007-05-17, 17:14
autor: pokusa
"W nowym życiu znajdziesz mi miejsce,
gdzieś na półce, czy parapecie,
raz na miesiąc kurz ze mnie zetrzesz..."
na twoje skinienie
na zmrużenie oczu
zwracam największą uwagę
protekcjonalne zachowania
ukierunkowuję na ciebie
inaczej nie umiem
a przecież chcę
przecież próbuję
ukradkiem
zjadam wzrokiem
kształt twoich ust
muskam spojrzeniem
skronie
i czego się dotknę
ja jak ten Midas
tylko nie w złoto
: 2007-05-17, 17:26
autor: dean
i po co Ci ten Midas?
nieźle atmosferę budujesz...
a na koniec z Midasem wyskakujesz...
ehhhhh...
: 2007-05-17, 17:27
autor: lila
pokusa pisze:i czego się dotknę
ja jak ten Midas
tylko nie w złoto
to jest swietne. najbardziej mi sie podoba z calego wiersza , na bazie tego wersu można by coś wiecej napisac .
: 2007-05-17, 17:34
autor: pokusa
Midas całkiem seksi gość.
Mógłby mi podotykać pare rzeczy w pokoju.
: 2007-05-17, 17:34
autor: dean
lila pisze:pokusa pisze:i czego się dotknę
ja jak ten Midas
tylko nie w złoto
to jest swietne. najbardziej mi sie podoba z calego wiersza , na bazie tego wersu można by coś wiecej napisac .
no proszę Cię... cóż to za sztuka posłużyć się mitem o czymkolwiek... nawet na zasadzie odwrócenia, że jak nie w złoto - to w gówno...
: 2007-05-17, 17:42
autor: pokusa
dean, Misiu, skrobiesz sobie :P
: 2007-05-17, 17:44
autor: lila
no nie wiem, do mnie przemowił, dean.
ja do tego wersu mam szczególnie osobisty stosunek , bo czego sie nie dotkne to sie rozpie.dala.
: 2007-05-17, 17:45
autor: pokusa
lila, jak ja Cię rozumiem :)
: 2007-05-17, 17:46
autor: dean
a, no chyba, że tak... to się przytulcie, dziewczęta

: 2007-05-17, 17:50
autor: pokusa
Spadaj, Mały.
: 2007-05-17, 18:10
autor: dean
no, koniec pitolenia... racja...
: 2007-05-17, 19:33
autor: olga
lila pisze:no nie wiem, do mnie przemowił, dean.
ja do tego wersu mam szczególnie osobisty stosunek , bo czego sie nie dotkne to sie rozpie.dala.
bywaja gorsze przypadki.
nadmiar checi i nadgorliwosc.