Strona 1 z 1
Nienazwany płomień
: 2007-05-25, 13:52
autor: morfeusz00
poznałem cię gdy czas się kończył
wiele chcę a niewiele mogę
zachowam w sercu pocałunki
wspomnienia nakarmię chwilami
opuszczam cie w promieniach słońca
w swej duszy zamykam twój widok
zostawiam odcisk ust na szyji
a w sercu nienazwany płomień...
: 2007-05-25, 16:51
autor: ann13
morefeusz, napisałabyś w końcu coś o porządnym seksie
bo w sercu i tak nie ma żadnych płomieni, a nawet jesli wystapią w trakcie pozaru od żelazka i człowiek w nie wejdzie, to się nazywa tak krótko
zgon:P)
: 2007-05-25, 18:31
autor: anty-czka
Jak na moje poczucie piękna, dobre są tu 3 wersy:
"poznałem cię, gdy czas się kończył
wiele chcę a niewiele mogę
.
.
zostawiam odcisk ust na szyi*"
Zastanawiam się czy nie lepiej brzmiałoby w pierwszym wersie ciebie zamiast cię, chociaż rytm wówczas się odrobinę łamie.
: 2007-05-26, 17:43
autor: dean
mocno egzaltowane... te zachowane w sercu pocałunki... zamknięty widok w duszy... i znowu serce z nienazwanym płomieniem...
: 2007-05-26, 17:49
autor: ann13
w dodatku peel malinkę jej zrobił
jak ona się teraz pokaze w domu
teściowej

: 2007-05-26, 18:55
autor: WindowToTheSoul
Wiersz owiany woalem piękna słow... ''wspomnienia nakarmię chwilami'' - bardzo mi sie podoba.. Pozdr
: 2007-05-29, 17:21
autor: morfeusz00
ann specjalnie dla Ciebie postaram sie napisac cos o porzadnym seksie:-)Dziekuje Wszystkim za odwiedzinki,w wierszu niczego nie zmieni:-)Ciesze sie ze niektorym sie podoba:-)Pzdr z deszczowej Anglii:-)
: 2007-05-29, 18:01
autor: ann13
dobra morfeusz, to Cię potrzymam za biust
i od razu drugą reką podniosę poprzeczkę
to ma być erekcjato:P)