Doskonały świat
Moderator: Gacek
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
Doskonały świat
świat idealny imaginujesz?
bez lęku - jak bezpiecznie
bez gniewu - jak spokojnie
bez nienawiści - jak miłościwie
i bez kontrastu - jakże nieludzko!
czym byłby honor
bez tchórzostwa,
co w jego cieniu stoi?
czym byłaby odwaga,
kiedy nikt się nie boi?
jaką byłaby miłość
bez zazdrości rysy?
czym byłyby, bez wrogów,
mężczyzn życiorysy?
kim byłyby kobiety
bez zawiści czary?
czym byłyby sny piękne,
gdyby nie koszmary?
gdy świat idealny imaginujesz,
rajskim ogrodem go czynisz,
a jednak człowiek opuścił Eden,
dlaczego to zrobił, jak myślisz?
bez lęku - jak bezpiecznie
bez gniewu - jak spokojnie
bez nienawiści - jak miłościwie
i bez kontrastu - jakże nieludzko!
czym byłby honor
bez tchórzostwa,
co w jego cieniu stoi?
czym byłaby odwaga,
kiedy nikt się nie boi?
jaką byłaby miłość
bez zazdrości rysy?
czym byłyby, bez wrogów,
mężczyzn życiorysy?
kim byłyby kobiety
bez zawiści czary?
czym byłyby sny piękne,
gdyby nie koszmary?
gdy świat idealny imaginujesz,
rajskim ogrodem go czynisz,
a jednak człowiek opuścił Eden,
dlaczego to zrobił, jak myślisz?
bum, bum :|
halo, lećmy:
- technikalia - nie będę się dzisiaj czepiać.
- temat - wyświechtany na wszystkie cztery strony świata. Nie wymagam rzecz jasna, żeby autorzy pisali o czymś zupełnie nowym, niepowtarzalnym. To zresztą niemożliwe. Jednak bardzo bym chciała, żeby o prawdach starych i doskonale znanych pisano właśnie w sposób zupełnie nowy, niepowtarzalny. Autor tego wiersza poszedł po najmniejszej linii oporu. Czytając powyższy utwór, słyszę te babcie, mamy, ojców, mężów, żony itp., wszystkich pocieszycieli (na przestrzeni 100-leci), próbujących tłumaczyć załamanym - gdyby nie cierpienie, nie zaznałbyś radości. Gdyby nie choroba, nie umiałbyś docenić zdrowia. Gdyby nie bieda, nie potrafiłbyś cieszyć się bogactwem....itp., itd.
Jestem na nie.
halo, lećmy:
- technikalia - nie będę się dzisiaj czepiać.
- temat - wyświechtany na wszystkie cztery strony świata. Nie wymagam rzecz jasna, żeby autorzy pisali o czymś zupełnie nowym, niepowtarzalnym. To zresztą niemożliwe. Jednak bardzo bym chciała, żeby o prawdach starych i doskonale znanych pisano właśnie w sposób zupełnie nowy, niepowtarzalny. Autor tego wiersza poszedł po najmniejszej linii oporu. Czytając powyższy utwór, słyszę te babcie, mamy, ojców, mężów, żony itp., wszystkich pocieszycieli (na przestrzeni 100-leci), próbujących tłumaczyć załamanym - gdyby nie cierpienie, nie zaznałbyś radości. Gdyby nie choroba, nie umiałbyś docenić zdrowia. Gdyby nie bieda, nie potrafiłbyś cieszyć się bogactwem....itp., itd.
Jestem na nie.
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości