Strona 1 z 1

moje koty

: 2007-09-05, 20:21
autor: cieniu1969
mruczą i wycierają tyłki o moje nogi
z przyczyny naturalnej
prawdopodobnie
chcę powiedziec że walcząc z pijaną zasłoną
biorę rozwód z życiem doczesnym

co mi się nie udaje
bo żabki odskakują uwalniając brudne okno
od czystości odbicia myśli mojej

mruczando kocie uspokaja ukojeniem
budzącego pazura
przywraca do rzeczywistości i boli

jak to zwykle bywa rodzi sie myśl
o zagubionej owcy wśród stada

: 2007-09-05, 22:19
autor: Waldi
Tak bezwzględnie... musisz mieć bodziec do pisania jak i większość tych pozornie małych lub nad wyraz wielkich wszak stagnacja to umieranie

: 2007-09-07, 12:31
autor: sonia
No pieknie cieniu, ale mam zal o najwazniejszym kocie....nie wspomniałaś...pogłaszcz go na pocieszenia...oj piekny rudasek:D:D

: 2007-09-08, 19:40
autor: cieniu1969
ten no
dobra :-P

: 2007-09-09, 11:02
autor: cebreiro
wierszy dedykowanych nie komentuję :-P :-P