Strona 1 z 1

Prawdziwe życie

: 2007-11-11, 22:11
autor: Ulla
Nie ma dnia ani żadnej wolnej chwili
Abyśmy po ścieżkach życia nie błądzili
Myślimy inaczej, czynimy odwrotnie
Popełniając błędy czasami dwukrotnie
A kiedy już jesteśmy przy końcu
Wędrówki po ziemskim trudzie
Przed snem ostatnim i wiecznym
Przeglądamy nasze życie w lęku
Dzień po dniu, krok po kroku
Poczynając od świtu, a kończąc na zmroku
I myśl nasuwa się nie pojęta
Tą całą drogę popełniłem w błędach
I czas mnie nie cofnie
By wszystko zaczynać od nowa
Myśląc inaczej, czyniąc odwrotnie
I popełniając te same błędy ponownie.

: 2007-11-13, 05:35
autor: Wojciech Graca
wytlumacz mi zasadnosc uzytych przez cie koncowek wyrazow na koncu kazdego wersu.

Kiedys slyszalem historie o czlowieku, ktory cale zycie od poczecia siedzial i sie zastanawial nad droga swojego zycia. Nawet kroku na przod nie czyniac. Ktoregos dnia wstal, zrobil krok naprzod - umarl.
Ten czlowiek zaiste nie bladzil, a szukal, az znalazl.

: 2007-11-13, 15:27
autor: Ulla
Wojciech Graca pisze:Kiedys slyszalem historie o czlowieku, ktory cale zycie od poczecia siedzial i sie zastanawial nad droga swojego zycia. Nawet kroku na przod nie czyniac. Ktoregos dnia wstal, zrobil krok naprzod - umarl.
Ten czlowiek zaiste nie bladzil, a szukal, az znalazl.
A czy to ktoś z Twojej rodziny :?: :?: :?:

: 2007-11-13, 15:57
autor: fobiak
dobry tekst

: 2007-11-13, 16:12
autor: cieniu1969
no ja to nie będę przypominac
skleroze mam
ale ładnie napisane

taaaaaaaaaaaaaa człowiek niejednokrotnie do tej samej wody sie pcha

: 2007-11-13, 16:28
autor: Wojciech Graca
Ulla pisze:
Wojciech Graca pisze:Kiedys slyszalem historie o czlowieku, ktory cale zycie od poczecia siedzial i sie zastanawial nad droga swojego zycia. Nawet kroku na przod nie czyniac. Ktoregos dnia wstal, zrobil krok naprzod - umarl.
Ten czlowiek zaiste nie bladzil, a szukal, az znalazl.
A czy to ktoś z Twojej rodziny :?: :?: :?:
Tak z mojej jak i z twojej

: 2007-11-13, 16:28
autor: cebreiro
a ja się przyczępię jak Wojtek do końcówek, a konkretnie rymów,
masz zbyt duże odległości między segmentami rymowanymi,
aby zachował się rytm utworu.

: 2007-11-13, 19:34
autor: anty-czka
Rany cebreiro co ty powiedzialaś? Pytam poważnie - co to znaczy 'zbyt duże odległości między segmentami rymowanymi,aby zachował się rytm utworu'?
Mnie - jesli już - przeszkadza tylko 'wędrówka po ziemskim trudzie'

Ulla nie wiem dobrze czy źle ubrałaś w słowa, ale napisałaś bardzo mądry wiersz.
Gdyby zaś w jakiś sposób skrócić ostatni wers, byłoby dobre erekcjato.

: 2007-11-13, 19:55
autor: dean
erekcjato drogi pijaka

idę drogą
i mam trzy rozstaje
ale idę ścieżki skrajem
i łbem nagle
w drogowskaz dostaję

tak więc w łeb dostałem
siedzę w błocie na dupie
kto wspomni o mym trupie
nagle wielką prawdę zrozumiałem










































czas zmienić opony

: 2007-11-13, 20:42
autor: ann13
zmieniłam

























na spiralę :P)

: 2007-11-13, 21:05
autor: fobiak
Prwdziwe życie*
moze by ktos poprawil?

: 2007-11-14, 11:21
autor: cebreiro
antyczko:

Nie ma dnia ani żadnej wolnej chwili
Abyśmy po ścieżkach życia nie błądzili
Myślimy inaczej, czynimy odwrotnie
Popełniając błędy czasami dwukrotnie

segment z rymami parzystymi

A kiedy już jesteśmy przy końcu
Wędrówki po ziemskim trudzie
Przed snem ostatnim i wiecznym
Przeglądamy nasze życie w lęku

brak
Dzień po dniu, krok po kroku
Poczynając od świtu, a kończąc na zmroku
I myśl nasuwa się nie pojęta
Tą całą drogę popełniłem w błędach

segment(...)
I czas mnie nie cofnie
By wszystko zaczynać od nowa
Myśląc inaczej, czyniąc odwrotnie
I popełniając te same błędy ponownie.

Poprawka

: 2007-11-14, 12:06
autor: Ulla
A co o tym myślicie :?:

Nie ma dnia ani żadnej wolnej chwili
Abyśmy po ścieżkach życia nie błądzili
Myślimy inaczej, czynimy odwrotnie
Popełniając błędy czasami dwukrotnie

A kiedy już nasza wędrówka ustaje
To wszystko jakby inne nam się wydaje
I przed snem ostatnim w lęku i skrycie
Przeglądamy dokładnie życia tajemnice

Dzień po dniu, krok po kroku
Poczynając od świtu, a kończąc na zmroku
I myśl nasuwa się nie pojęta
Tą całą drogę popełniłem w błędach

I czas mnie nie cofnie, choćby połowa
By wszystko zaczynać po prostu od nowa
Myśląc inaczej, czyniąc odwrotnie
I popełniając te same błędy ponownie.

Re: Poprawka

: 2007-11-14, 16:03
autor: Wojciech Graca
Ulla pisze:A co o tym myślicie :?:

Nie ma dnia ani żadnej wolnej chwili
Abyśmy po ścieżkach życia nie błądzili
Myślimy inaczej, czynimy odwrotnie
Popełniając błędy czasami dwukrotnie

A kiedy już nasza wędrówka ustaje
To wszystko jakby inne nam się wydaje
I przed snem ostatnim w lęku i skrycie
Przeglądamy dokładnie życia tajemnice

Dzień po dniu, krok po kroku
Poczynając od świtu, a kończąc na zmroku
I myśl nasuwa się nie pojęta
Tą całą drogę popełniłem w błędach

I czas mnie nie cofnie, choćby połowa
By wszystko zaczynać po prostu od nowa
Myśląc inaczej, czyniąc odwrotnie
I popełniając te same błędy ponownie.
juz lepiej