w ulewie
pod drzewem
jabłoni
parasol
przecieka
nie chroni
za chwilę
z tym deszczem
popłynę
na łąkę
i wsiąknę
i zginę

super rytm, dobre rymy, przemoklem.

Â?adne

ciekawy zamysł z podziałem słów,
imitujący opadanie deszczu
przeczytałam sobie to nagłos,
bo zastanowiła mnie zasadność
powtórzonego "i"
w ostatnich słowach,
mała sugestia więc, że nie zaburzy zupełnie rytmiki
wyrzucenie "i" sprzed wsiąknę.

pozdrawiam

Dziękuję Wam za miłe komentarze.

cebreiro pisze:ciekawy zamysł z podziałem słów,
imitujący opadanie deszczu

Fajnie, że na to wpadłaś. Rzeczywiście, taki był mój zamiar.

Wiesz, zostawię oba "i", bo kiedy spróbowałam zrobić tak, jak sugerujesz, stało się zbyt rytmiczne, a poza tym "i zginę" jest dopowiedzeniem.

Pozdrawiam wszystkich.

A moim zdaniem 'i zginę' niweczy całość pięknego wiersza

[ Dodano: 2007-11-16, 18:12 ]
Pzremo ja chciałam wysłać tylko raz, ale skoro nie mogę to nie

[ Dodano: 2007-11-16, 18:13 ]
Nie powiem co mnie trafi z tym 'możesz-nie możesz'.
Wysłałam, nie poszlo. Powtorzylam - zabroniono. A potem...ech

jaki z tego wniosek? oszczędność słów i środków wyrazu najczęściej działa na korzyść...

Dean mowisz o wierszu, wierszach, czy w ogóle o wypowiedziach?

łatwiej niespaprać w obu przypadkach...