Strona 1 z 1

Krotka historia oklepana nocnymi rozmowami

: 2008-01-03, 22:16
autor: ArchetypCienia
Znalazlem Ja w parku,
szpryce dziwka ciagnela namietnie,
za chleb i wino,
lichwa kolysala,
w tym amoku opowiesc swa zaczela,
urodzilam sie nagle,
tak jak matka odeszla,
ojca nie pamietam,
ze zdjec cos tam tylko,
w szkole nie bylam,
ulica mnie nauczyla,
jak corce dac jesc,
i ubrac sie cieplo,
...
gdzie masz dom spytalem,
lecz odrzekla zbyt cicho,
splonal w rodzinnym pozarze,
szkoda ze mnie tam nie bylo...

: 2008-01-04, 06:48
autor: cieniu1969
nie słuchałeś jej uwaznie
dlatego nie usłyszałeś

: 2008-01-04, 16:54
autor: ArchetypCienia
Surowy osad Cieniu. Moze i tak jest ,ze niedokonca uwaznie sluchamy naszych rozmowcow.

: 2008-01-04, 16:58
autor: olga
chorych na zapalenie oskrzeli albo na zapalenie pluc oklepuje sie.
wtedy, w wielkim odkrztuszaniu wylazi to, co zalega.
moze to jest metoda, by na zywca, od czasu do czasu, dac sie komus "wyklepac".

: 2008-01-04, 17:06
autor: ArchetypCienia
Interesujaca logika Olu:)

: 2008-01-07, 16:25
autor: cebreiro
nie odpowiadam czasem za swoje skojarzenia,
dlatego nie mogę się powstrzymać przed wklejeniem tego tekstu:

Tak się urodzić, w niedzielę wieczór
Nie chcieć, nie poczuć, nie przeczuć,
Być jak przesyłka, jak paczka mała,
Sama chciała, sama chciała.
Tak chodzić do szkół, wszędzie po troszku,
Myśli i nerwy mieć w proszku,
Znaleźć i zgubić, co matka dała,
Sama chciała, sama chciała [...]

Tak nagle ustać, w niedzielę wieczór,
Nie chcieć, nie poczuć, nie przeczuć,
Wśród jasnych buków, zasnąć jak skała,
Sama chciała, sama chciała.

A.Osiecka

: 2008-01-07, 16:31
autor: ArchetypCienia
Zajebiscie adekwatne skojarzenie Cerbeiro:)