nie dam głowy
że na głowę nie upadłam
że się w głowie mi nie poprzewraca
coś z nagła do głowy strzeli z bata

nie daj sobie ręki uciąć
że polegasz jak na zawiszy
bo od ręki bardzo szybko
na palcach jednej dłoni się przeliczysz

daj szeląga złamanego
na złamanie słowa: parol
na srebrnika zdradliwego
bo żarcik ten tynfa niewart

dwa końce kija w mrowisko
zakładam, że da się włożyć
podobnie jak palec w ognisko
bez błędną tezę da się założyć

niczym maskę

będąc w kondomie

no taką awesacje bym zobaczyla, hahha

a ja to sie zastanawiam, czy to w ogóle jest materiał na ere. :)


a moze końcówka:
będąc zroślakiem

?

ela, a co to jest zroślak ?, bo mi się kojarzy z zagajnikiem, ale powatpiewam, ze to moze byc odmiana muchomora

haha! Bliźnięta sjamskie to zroslaki :)

Wg mnie to nie jest erekcjato.

"rasowe" aerekcjato

no to chyba nie jest ere...

nie, ale świetna gra słow.

No, to nie było ere... Jest wiersz (mam nadzieje :)

Ela całkiem mozliwe, ze nie widzę tu erekcjato, bo nie dostrzegam wszystkiego. Szkoda że Wojtek nie uzasadnił swojego zdania.

[ Dodano: 2008-01-09, 20:25 ]
Ale możliwe również, że Wojtek jeszcze nie wie, ze nie wie i stąd jego ocena.

bardzo trudno zrobić z tego tekstu erekcjato,
masz fantastyczną grę słów, o czym już pisałam,
sam utwór jest tak dużym nośnikiem treści,
że bez względu na to co dopiszesz w awersacji,
będzie zawsze nie taka.

No, chyba pora na wierszyk przerobic, bo nic nie wymysle- znaczy do wierszyków przesunąć

no kurde... erekcjato z tego mogłoby być cymes... tak podskónie czuję, bo wyjścia lepszego nie widzę...
ale jako wiersz... mam ambiwalentne odczucia...

No dean...no miało być ere, ale wszyscy orzekli, że wiersz... :)