• Momenty

: **2008-02-09, 17:47**

najlepsze objawiają się po czasie
można wtedy pluć sobie w brodę
jeśli się ja ma
że wybrało się tak
jak sie wybrało
i zrobiło się to
co się zrobiło
się
ale momenty już nie wrócą
takie
jakimi były

będą stać tylko z dala
i kręcić małymi
przekrzywionymi główkami

to działa w obie strony

: **2008-02-09, 18:15**

parę skojarzeń mi się nasunęło... piosenka the Doors... która zaczynała się jakoś... time to live time to die końcówka też... że lustra działają w jedną stronę, a okna - w obie... a pośrodku rozstaje dróg wyborów... bezdroża światów równoległych... manowce wejść-wyjść z sytuacji...
i jeszcze "Master of Puppets"

: **2008-02-09, 18:29**

życie jak dopalający się joint.

: **2008-02-09, 19:22**

panie michale, przywracasz
mi waść wiarę w poetów

: **2008-02-09, 19:24**

Książę Półkrwi pisze:panie michale, przywracasz
mi waść wiarę w poetów

podniecasz sie jak XVII wieczny murzyn blaszka

: **2008-02-09, 23:31**

ja sie nie pdniecam
bo mie to jebie

: **2008-02-10, 08:18**

się mi podoba się powtórzone się.

: **2008-02-10, 18:06**

chyba powinienem jej podziękować, że dzięki niej trafiłem na to forum...
"Dziękuję Ci

"

: **2008-02-10, 20:11**

komu, wołodyjowski?

: **2008-02-10, 20:21**

chociaż generalnie przepadam za przeciagnietą struną, dla mnie ten wiersz spokojnie mozna skrócić do dwóch wersów

najlepsze widać po czasie
wtedy można sobie pluć w brodę

: **2008-02-10, 20:44**

nie słuchaj jej, jest o Basieńkę zazdrosna

: **2008-02-10, 23:32**

można, ann13, ale wtedy z całego drzewka zostaje tylko jeden liść...

: **2008-02-11, 00:43**

mozna by powiedziec iz to zywy obraz resentymentu. jesli najlepsze sa owe momenty to peel posiada niczeanska moralnosc panow

tym bardziej jesli sie je afirmuje
juz gdzies to pisalem, ze dla mnie najlepszym przykladem 'bezposredniego' resentymentu jest mit o Tezeuszu ktory nie wiadomo ³aj porzuca Ariadne. bo tak jest z niespelnionymi oczekiwaniami. biedak musial sobie pluc w brode po tym na tyle dlugo ze zapomnial zmienic zagiel na szkarlatny, a jego stary rzucil sie do morza

: **2008-02-11, 11:33**

Nie mogę powiedzieć, komu mam dziękować... Ona wie i domyślam się, że nawet obecność moją i moich tekstów tutaj potraktuje jako próbę ingerencji w jej poukładane życie i usystematyzowane wartości... Hej spasy Hospody...

: **2008-02-12, 00:56**

miszka
griszka i anton
papierdzieli w jeden ton:)

: **2008-02-12, 01:09**

panie michale, a ja już wiem wszystko;
chciałeś coś przede mną ukryć?
przede mną, mistrzem legilimencji?

: **2008-02-12, 09:57**

[shadow=olive][/shadow][glow=olive][/glow]Książę Półkrwi, co wiesz? jak to wiesz? skąd wiesz? i kto Ci powiedział w ogóle???

: **2008-02-14, 22:52**

ja tu już trochę jestem Panie michale,
trocę poznałem ludzi stąd i nie tylko;)

: **2008-02-14, 22:57**

Książulek, a czytał Ty 7. część H.P. ?

: **2008-02-14, 23:00**

no ba! nawet wiersz na podstawie
napisałem Książę & oczy L.E
a ty, mija?

: **2008-02-14, 23:03**

Książulek, nie.
Nie mieszkam w Polsce...
Mama wysłała i książka przepadła :|

: **2008-02-15, 12:01**

[shadow=green][glow=green]Legilimencja...[/glow][/shadow]

: **2008-02-16, 00:18**

z tłumu pisze:Książulek, nie.
Nie mieszkam w Polsce...
Mama wysłała i książka przepadła :|

to se po anielsku kup,
ja bym tak zrobił, choć
tłumaczenie Polkowskiego
to sztuka sama w sobie

wołodyjowski - była też oklumencja

[ Dodano: 2008-02-16, 00:18 ]
mija, gdzie awatar?

: **2008-02-16, 00:21**

Po angielsku se kupiłam, ale to nie to samo

Usunęłam

: **2008-02-16, 00:26**

eeee, wstawiaj,
fajny był, extra kolorystyka;
i jak się wołodyjowski przy nim
rozkręcił;)

: **2008-02-16, 00:57**

Mam jeszcze parę tuzów w rękawie :D

[ Dodano: 2008-02-16, 00:57 ]
...właśnie, wstawiaj...