a będzie ci dane...

to ja proszę i proszę
kolana zerdzewiały
klęcznikiem koślawym

-przedemną jakiś grzeszny
musiał klęczęć powykręcany

przecież nie proszę
o mamonę ani o zdrowie
na czort mi to

-ale musiał mieć spraw
żeby tak lakier zedrzeć

pieniądz z człowieka robi
prostytuta sytuowanego uczepionego
złotym łańcuchem-a co ja pies

-chyba płakał chusteczkę zostawił
a może to ona była...hm

życie bez bólu fizycznego
przyzwyczaiłam się do dręczących pleców
bardziej niż do tfuj męża (blech)

-może ona wdowa i płakała
ze szczęścia dziękując bogu.

cieniu1969 pisze:a będzie ci dane...

to ja proszę i proszę
kolana zerdzewiały
klęcznikiem koślawym

-przedemną jakiś grzeszny
musiał klęczęć powykręcany

przecież nie proszę
o mamonę ani o zdrowie
na czort mi to

-ale musiał mieć spraw
żeby tak lakier zedrzeć

pieniądz z człowieka robi
prostytuta sytuowanego uczepionego
złotym łańcuchem-a co ja pies

-chyba płakał chusteczkę zostawił
a może to ona była...hm

życie bez bólu fizycznego
przyzwyczaiłam się do dręczących pleców
bardziej niż do tfuj męża (blech)

-może ona wdowa i płakała
ze szczęścia dziękując bogu.

ktoś się może przyczepić
do zaznaczonych fragmentów
ja jednak uważam że są ciekawe,
masz swój styl, podobnie jak ann13
ale inny, w innej tonacji i dzięki
temu jesteś rozpoznawalna

a w wierszu najbardziej
podobały mi się fragmenty śledztwa
peelki: kto tu klęczał...

e teraz to ja sie zastanawiam
czy on dobrze w slowa dobrany

Mocna rzecz. Bardzo dobry tekst.
Pozdrówka.

[ Added: 2008-02-20, 15:38 ]

cieniu1969 pisze:e teraz to ja sie zastanawiam
czy on dobrze w slowa dobrany

ÂŚwietnie w słowa dobrany. Baba nie śmie prosić, żeby jej chłopa szlag trafił, przenosi co rusz uwagę na klęcznik i w końcu wychodzi jej przypadkiem ta prawdziwa prośba. Super Ci to wyszło. Zachowanie Twojej peelki jest prawdziwe psychologicznie i cholernie przekonujące. W każdym razie mnie przekonałaś.

dzieki
Margot:)

przedemną czy przedemną?

a tak poza tym to ciekawy tekst-głównie w formie wypowiedzi -jest peelka która rejestruje w głowie obraz tego co widzi a jednocześnie "przeżywa" swoje życie - jego trudne momentyw. oczywiście mogłabym się przyczepic do tego i owego wersu ale po co? :)

gocha dzięki że sie nie czepiasz:)