Strona 1 z 1

tabliczka na drzwiach

: 2008-04-01, 19:38
autor: elutka
moje miejsce rygiel tymczasowy
otworzę
od obawy po ostatni stopień
wejdź
pod dachem ciepło
pod stołem pies
otwarte drzwi i rozmowy
w szkatułce milczenie szeptem gada
że możnaby coś zjeść

kapcie kręcą nosem
tylko nie z butami
tylko na kawę
tylko wejdź

: 2008-04-01, 22:26
autor: anty-czka
Ela nie skomentuję, co nie oznacza, że nie kontempluję...życia opisanego w wierszu.

: 2008-04-01, 22:41
autor: elutka
ale niemniej dziękuję, że ślad czytania zostawiłaś.

: 2008-04-01, 22:45
autor: anty-czka
Elka za dużo skojarzeń, bym mogla tu cokolwiek dzis napisać.
Aha, zapomialam dodać, że to czytelnik powinien dziękować twórcy a nie odwrotnie.

: 2008-04-01, 22:47
autor: elutka
o nie- nie ma twórcy bez czytelnika. nawet jesli ktoś twierdzi uparcie, że pisze dla siebie :)

: 2008-04-01, 23:01
autor: anty-czka
Niby tak, ale co zrobiłby odbiorca bez twórcy? Zdolny to pół biedy - napisalby, namalował, wyrzeźbił. A co ten, któremu poskąpiono talentów?

Chyba mogłybysmy zacząć dyskutować na temat jajka i kury.