Strona 1 z 1
Jak Wojtek został astronautą
: 2008-04-29, 18:22
autor: Wojciech Graca
ludzie pełni nadzei patrzą na zachmurzone niebo
czekają na gwiazdy
inni zaś kładą się spać bo
rano zawsze wstaje słońce
ludzie pełni wiary chowają się pod kołdrę
czekają na ciszę
inni zaś stoją w oknie
patrzą jak niebo pęka
a ja jestem astronautą który nie zasypia
chodzę ponad chmurami
między gwiazdami jak słońce
przyciąga mnie ziemia ciemność mnie kusi
oko nie widzi ucho nie słyszy
więc nie istnieje jak gwiazdy przy zachmurzonym niebie
Re: Jak Wojtek został astronautą
: 2008-04-29, 20:08
autor: elutka
Wojciech Graca pisze:ludzie pełni nadzei patrzą na zachmurzone niebo
czekają na gwiazdy
inni kładą się spać bo
rano zawsze wstaje słońce
ludzie pełni wiary chowają się pod kołdrę
czekają na ciszę
inni stoją w oknie
patrzą jak niebo pęka
ja jestem astronautą który nie zasypia
chodzę ponad chmurami
między gwiazdami jak słońce
przyciąga mnie ziemia ciemność mnie kusi
oko nie widzi ucho nie słyszy
więc nie istnieje jak gwiazdy przy zachmurzonym niebie
czytam sobie bez słówek, które chyba zbędne.
Jeszcze drażni mnie troche wers: "oko nie widzi ucho nie słyszy", ale właściwie nie wiem dlaczego
A w ogóle bardzo fajny tekst
: 2008-04-29, 20:30
autor: cieniu1969
pisane na odpierdol
ot co
: 2008-04-29, 21:00
autor: sonia
...coś ckliwy ten wiersz, ale jakoś tak sztucznie, nie czuje go wcale...jedyne co jest czytelne to melancholia...a przecież jeśli został astronautą to powinien się cieszyc...:P...a nawet jeżeli sie chwali to też cieniutko :)
: 2008-04-29, 21:19
autor: ann13
wojtuś, a nie mogą tak zwyczjanie, bo im zimno, się przykrywać na głowę ?
czy nawet już do kołdy trzeba dokładać ojca naszego ?:P)
jakby poduszka nie wystarczyła:P)
: 2008-04-30, 08:37
autor: anty-czka
Nie mogę skupić się na wierszu, bo po przeczytaniu tytułu przypomniał mi się astronauta mogwaia.
: 2008-04-30, 10:08
autor: m_r
God in an Astonaut
ale jak wojtek zostal astronauta ? albo sie zakochal albo sluchal w nocy jakiejs muzyki nie z tej ziemi .
czego oko nie widzi, ucho nie slyszy i serce ludzkie nie kosztuje to jest kwestia jednego z najczcigodniejszych filozofow chrzescijanskich on wlasnie chcial poznac to wszystko czego nie widac nie slychac i nie czuc.