Do ciebie przychodzę
Z okiem podbitym
Chowając to drugie zdrowe
W którym stos belek ukryty
Co źdźbłem się mieni

Mowę
Moją z góry przewidujesz
Nim wargi rozchylę obłudne
Zawsze u stóp swoich mnie widujesz
Gdy w trwodze zgubne
Modlitwy wznoszę


(nie)mój boże

witaj
z tłumu
Bardzo wymowny jest Twój utwór. Dla każdego modlitwa znaczy coś innego w niej poszukujemy różnych dróg i prawd. Pointa jest gorzka.
Utwór bardzo ciekawy. Jestem na tak. pozdrawiam serdecznie.dziękuje

Do ciebie przychodzê
Z okiem podbitym
Chowaj±c to drugie zdrowe
W którym ukryty stos belek
mieni sie zdzblem


Moj± mowe przewidujesz z gory
Nim rozchylê wargi
Zawsze u twoich stop
w trwodze wznoszê modlitwy

(nie) moj boze

jak trwoga do do boga, amen zawsze tradycyjnie na koncu a moj boze na poczatku a tu na odwrot, to wszystko przez ten szyk przestawny :)czemu modlitwy zgubne ?

[ Added: 2008-05-12, 20:19 ]
nie, nie wiem co zrobic z ta druga zwrotka.

Do ciebie przychodzę
A mnie przeczytał siem tak , trochę go skróciłam i wyrzuciłam , zrób a tym co chcesz, pozdrówka

Mowę
Moją z góry przewidujesz
Nim wargi obłudne rozchylę

Z okiem podbitym
Chowając to drugie zdrowe
W stos belek

Zawsze u u Twoich stóp
zgubne modlitwy wznoszę

wiesz BTW jest wiele oklepanych tematow, co nie oznacza, iz sa one nieatrakcyjne... byc moze sposob, w jaki napisalam powyzszy utwor jest oklepany... a tak poza tym witaj - milo ze poswiecilas swoj pierwszy post mojemu tekstowi


dzieki za wasze komentarze, popracuje nad tym :)

Są pewne tematy, które nigdy nie będą oklepane. Kwestia ta zależy jedynie od odkrywczego, ciekawego podejścia do nich. Bądź oryginalne spojrzenie na temat, bądź zaintrygowanie i sprowokowanie czytelnika do nowego spojrzenia. No i ciekawe podanie od strony formalnej. Uważam, że nie ma tematów -banałów, moga byc tylko banalne wykonania.
Twoje wykonania, Z tłumu, zawsze są inspirujące, zawsze zatrzymują.

Tak wróciłam, by dodać tych parę słów. Gdyby dzielic tematy na banalne i niebanalne, oklepane i nie, poezja byłaby juz martwym językiem w tomikach klasyków, którzy o wszystkim właściwie napisali. Współczesnym zostałyby satyry polityczne i techniczne nowinki, których niegdyś nie było, więc opisane nie zostały.

Z Tłumu, pisz na każdy temat. ja Cię czytam z wielką przyjemnością. :)

Nie wiem na czym to polega, ale prawie zawsze zgadzam się z Elką, z którą nigdy nie zamienilam jednego zdania poza tym forum.
Tym razem to nawet w 120%, bo czytając Jej slowa czuję się jak gdybym czytała swoje myśli.

fajnie byloby sie z Wami spotkac :)