Strona 1 z 1

Psychoza indukowana

: 2008-06-07, 09:11
autor: milkar
drżenie rąk wyciszało rozbiegane oczy
swawolił wtedy myślami zapominając o otoczeniu
niby ślepiec a widział dziesięć w skali beuforta

nie bywał w miejscu – zawsze obok
obok siebie i obok nieobecnych
nawet wtedy gdy kołatało wyciszone serce

dzisiaj nie jest bi a nawet heteroseksualny
zwykła roślinka wtopiona w inwalidzki wózek
potrafi jedno i drugie mimo kryzysu osobowości
zawsze w drodze po świecie ciszy

cholerne drżenie rąk i rozbiegane oczy
przypominają o czasie który jeszcze trwa
wyznaczając pory obiadowe według ustalonych kanonów

może warto zakończyć wiersz o tym co tylko się tli
przecież nie będzie już płomiennych przemówień
namiętne szepty i nie napisane listy nie dotrą do adresata
stawiając barierę w miejscu które nie chciało zaistnieć

Re: Psychoza indukowana

: 2008-06-07, 21:48
autor: m_r
poki czlowiek zyje i jest zdrowy to na nic nie jest za pozno a jak zachoruje to kaput. Smutny jest ten opis, trudno w to wniknac.

dzisiaj nie jest bi a nawet heteroseksualny
potrafi jedno i drugie mimo kryzysu osobowo¶ci

moze potrafil jedno i drugie ?

: 2008-06-08, 13:51
autor: z tłumu
zrobiło na mnie wrażenie

: 2008-06-09, 07:03
autor: elutka
cześć Kamil! Dobrze znowu poczytac Twoje wiersze.
Uwagę mam do tytułu- jakoś wolę tytułowanie bez tych fachowych terminologii.

: 2008-06-09, 08:00
autor: milkar
miłość_reaktywacji i z tłumu - cieszę się że są amatorzy takiego pisania - nie do wszystkich trafia poezja z tej dziedziny

elutka, ta problematyka ubrana w osobisty odbiór jest mi bardzo bliska...dlatego siedzę w tego typu literaturze i może dlatego "tytuły fachowe" dla innych trudniejsze -dla mnie są proste i zwyczajne ....jest jedna wartość tych tytułów - pozwala po zapoznaniu się w np. encyklopedii z ich wyjaśnieniem - na większe i głębsze zrozumienie mojego pisania

pozdrawiam.milkar

ps. a swoją droga ostatnio bardzo mało piszę- jest to traumatyczna reakcja - sprzeciw- na to czego doświadczałem ze strony pewnych złosliwych ludzi na niektórych portalach poetyckich. dużo by o tym pisać.

: 2008-06-09, 17:15
autor: anty-czka
Lubiłam czytać Twoje wiersze, zawsze zatrzymywały, dawały do myślenia, czasami budziły uśmiech nieraz powodowały zagryzanie warg, by się nie rozbeczeć.
Ten jako jeden z nielicznych nie podoba mi się. Ot taka sobie karteczka z pamiętnika. Można przeczytać, ale nie porywa. Poprzedni był o niebo lepszy.

Psychoza indukowana

: 2008-06-09, 19:33
autor: Boob
witaj
milkar
Rozumiem Twoją fascynację tego typu gatunkiem utworów ale podzielam pogląd Elutki , że stosowanie terminologii fachowej jeśli chodzi o tytuł (ły)Twoich utwórów mogą budzić pewne zastrzeżenia.To tak jakbyś próbował poetycko opisac konkretne przypadki medyczne. Odnoszę takie wrażenie, że brak interpunkcji i zastosowanie mi.in. takiego wersu m.in.wyznaczając pory obiadowe według ustalonych kanonów powoduję, szczególnie od drugiej strofoidy, że mamy doczynienia z prozą a nie z wierszem. Ale moge sie mylić. Widzę pewną "kontynuację" między tym a Twoim poprzednim utworem chociaz opisujesz inny przypadek. Ciekawy utwór.Pozdrawiam serdecznie.dzięka ;-)

: 2008-06-11, 10:48
autor: nefretete
przeczytalam i nic

: 2008-06-11, 13:21
autor: milkar
nefretete pisze:przeczytalam i nic

a co miało być? wytrysk! :roll:

: 2008-06-11, 13:25
autor: nefretete
z racji tego, ze jestem kobieta, byloby to technicznie niemozliwe
miewales lepsze wiersze

: 2008-06-11, 13:35
autor: milkar
nefretete pisze:z racji tego, ze jestem kobieta, byloby to technicznie niemozliwe
miewales lepsze wiersze

coś mi tutaj nie gra....ten wiersz został zaopiniowany w róznych kręgach jaski jeden z moich najlepszych, czyli tamte widocznie w międzyczasie wypiękniały :mrgreen:

??? cos z ta biologia u Ciebie nie tak - moje dziewczyny zawsze szczytują :oops:

pzdr.milkar

: 2008-06-11, 13:38
autor: nefretete
milkar pisze:??? cos z ta biologia u Ciebie nie tak - moje dziewczyny zawsze szczytują

to moge zostac twoja dziewczyna ?

: 2008-06-11, 13:38
autor: milkar
nefretete pisze:z racji tego, ze jestem kobieta, byloby to technicznie niemozliwe
miewales lepsze wiersze

coś mi tutaj nie gra....ten wiersz został zaopiniowany w róznych kręgach jaski jeden z moich najlepszych, czyli tamte widocznie w międzyczasie wypiękniały :mrgreen:

??? cos z ta biologia u Ciebie nie tak - moje dziewczyny zawsze szczytują :oops:

pzdr.milkar