Strona 1 z 1

coraz ciaśniej

: 2008-06-29, 23:56
autor: Troy
właśnie nocą
nocą chcę się skurczyć
zdobyć marny centymetr
przestrzeni w formie czasu
zanim zamknie się
wieko

za wysoka
próbuję przyjrzeć się lalkom
na podłodze które tak boleśnie
tracą ostrość

sztywne ściany odporne
na zniekształcenia

za tęga by przekręcać się
do tyłu jeszcze wierzę w bajki
o tunelach czasoprzestrzennych

zauważam pierwsze łonowe włosy
dotykam coraz cięższych piersi
tworzę krzywizny i wydłużam
rzęsy

oceniam jakość książek i muzyki
oddaję za małe ubrania
nasycam szarością tigroid
i opadam z archaizmów

przerastam zastygły czas

coraz ciaśniej

: 2008-06-30, 11:30
autor: Boob
witaj
ovoc-ziemi
Czytajac Twój utwór zastanawiałem się ile w życiu jest rzeczywiście etapów i jak każdy z nas jest to w stanie zinterpretować i opisać. Podoba mi sie wers -" nasycam szarością tigroid i opadam z archaizmów"- czasami też sięgam po takie zwroty. Utwór do mnie przemawia. Pozdrawiam serdecznie. ;-)