Znać - to za mało. Lubić - to coś więcej. Kochać - to całą
duszę dać dziewczęciu.
Kocham, więc daje.
O jedno cię proszę.
Mów: nie, albo zgoda,
odmowę twą zniosę
z wielkim bólem miła,
lecz cię nie potępię,
wszak mi odmówiłaś,
że cię dla mnie szkoda.
Tak. Zgoda.
Przyznaję.
Jeśli zaś wyrazisz chęć wspólnego życia,
nie będę już więcej kochał cię z ukrycia,
lecz swe serce złożę w twe cudowne ręce
mówiąc: - Kocham szczerze. To wszystko. Cóż więcej?
Na nic me marzenia mój skarbie kochany,
wszak ty jesteś dla mnie - owoc zakazany.
witaj
Gacek
wow ale pojechałeś po bandzie. Nazwisko i adres tej nie godziwej (podaj na PW) może przemówie jej do rozumu. Platoniczne uczucie a raczej miłosny utopijny związek. Pointa (...) owoc zakazny wskazuje, że mam doczynienia z ewentualnym mezaliasem Pogrubienia to jakaś wskazówka ja mam dzisiaj spadek w biorytmach Nie skupiaj się wyłącznie na pisaniu ere masz potencjał do wierszowania Gratuluje.Pozdro serdeczne.dzięka
Boob:) Witaj:) Nie mogę w postach, ani też na PW podawać szczegółów, bo jakby haker przesłał mój tekst zonie, to i platoniczna i obecna poszłaby ze mną 2m pod ziemię :))
Boob pisze:Nie skupiaj się wyłącznie na pisaniu ere masz potencjał do wierszowania
Potencjał to ja mam nie tylko w pisaniu. Podeślij mi jakąś młodą blondynę. a ona Ci potwierdzi :)))
gacuś, prawdziwie zakochany mężczyzna, nie zniesie odmowy, bo jest cięższa od chleba i lepiej jej nie dźwigać po schodach, tylko zostać pod zamkniętymi drzwiami, nawet jak palec boli, od naciskania dzwonka
Pogrubienia to jakaś wskazówka ja mam dzisiaj spadek w biorytmach 
Nie skupiaj się wyłącznie na pisaniu ere masz potencjał do wierszowania 
