Strona 1 z 1

kostnica wczorajszego

: 2006-10-31, 21:25
autor: cieniu1969
i tak to jest
gdy sny zostaną
obrzmiałymi ustami
pobierasz krew przez matke daną
wsysasz jej i jego kompletne
przywary usmiechnietę
rozkładając
bezradnie ręcę i więcej nic

dostrzegasz jezdzców w zbroi sumień
utkanych z żywota maryjnego skupienia(urojonego)

powiedz co masz do stracenia?

z oczyszczenia nic nie bierzesz
niepotrzebne słowa w pytaniA POSKłADANE

umierasz nie wiedząc czy skrzydła
będą na tyle mocne
by ciebie wznieśc ponad (TO)

: 2006-11-01, 12:51
autor: lila
cieniu to taka hmm..wersja demo (te nawiasy)?

to bardzo mi się podoba:

co masz do stracenia .......bez powiedz chyba tez ok(?)
z oczyszczenia nic nie bierzesz
niepotrzebne słowa w pytania poskładane
umierasz nie wiedząc czy skrzydła
będą dość* mocne


tak też mógłby się kończyć cały wiersz bo wiadomo że skrzydła wznoszą i pisać nie trzeba chyba :roll:

[ Dodano: 2006-11-01, 12:58 ]
(dostrzegasz jezdzców w zbroi sumień
utkanych z maryjnego skupionego urojenia
)
??