fobiakowe erekcjato (reanimowane i po liftingu)
fobiakowe erekcjato (reanimowane i po liftingu)
obudziłeś się rano
i już wiedziałeś - znowu to zrobisz
coś w lewym uchu szeptało:
"nie rób tego! to wstyd! panuj nad sobą!"
prawe ucho krzyczało:
"nie żałuj sobie! i tak nikt się nie dowie!"
chcenie wzięło górę
dłoń w wiadomym kierunku powędrowała
jest już po wszystkim
siedzisz zły na samego siebie
bo znowu masz ochotę
podłubać w nosie
i już wiedziałeś - znowu to zrobisz
coś w lewym uchu szeptało:
"nie rób tego! to wstyd! panuj nad sobą!"
prawe ucho krzyczało:
"nie żałuj sobie! i tak nikt się nie dowie!"
chcenie wzięło górę
dłoń w wiadomym kierunku powędrowała
jest już po wszystkim
siedzisz zły na samego siebie
bo znowu masz ochotę
podłubać w nosie
fobiak, to jeden z moich pierwszych wierszykow okrzyknietych "erekcjato".
napisany bodajze w grudniu 2005 roku.
tekst banalny, jak cale moje pisanie.
mam zacytowac z pamieci twoj owczesny komentarz?
to by co niektorym dalo poglad, jak ewoluuje ta forma.
jasne, ze wyczekiwanie jest, niech jest tutaj, moze ktos z nim cos lepszego zrobi.
napisany bodajze w grudniu 2005 roku.
tekst banalny, jak cale moje pisanie.
mam zacytowac z pamieci twoj owczesny komentarz?
to by co niektorym dalo poglad, jak ewoluuje ta forma.
jasne, ze wyczekiwanie jest, niech jest tutaj, moze ktos z nim cos lepszego zrobi.
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości