erekcjato przekorne

[olga]

zawsze byłam czarną owcą
wyklętą wyobcowaną
widząc białe wrzeszczałam czarne
na przekór wszystkim i wszystkiemu

mówiąc "nie" wywoływałam zamęt
nie dając pewności
czy to aby nie moje "nie wiem"
wrosłam trwale w upór i przekorę

a teraz kiedy naprawdę mi zależy
by z tobą jednym głosem "tak" wykrzyknąć
i wraz z innymi na wyżyny się wznieść
wciąż cofam się i żałośnie zjeżdżam w dół































do kopalni wujek

[lila]

przeniose do labolatorium to sobie zmienisz jak chcesz :) bo tylko tam sie da niestety...
ale strajkujemy !

[olga]

mhm, dzieki.

[ann13]

mi tu pasuje

do kopalni wujek

[olga]

ann, jestes niesamowita.
mnie ostatnio wykonczenie przychodzi z trudem.

[lila]

wiersz mi sie podoba .
zakonczenie ann super : ) - tylko wtedy gdyby tekst byl w rodzaju meskim l.p.
to by chyba jeszcze zabrzmial inaczej z nowym znaczeniem..

[olga]

pieknie.

[dean]

do kopalni salomona

[olga]

byc moze.

[ann13]

lilus, no TY masz głowę
całkiem nie od parady
barbórkowej :)

[lila]

ann no bo ja nigdy nie byłam na takiej paradzie
to skąd mam wiedziec : )

[jjockerr]

zjazd po bluncie

[dean]

przecież olga nie pali

[jjockerr]

ding-dean nie madruj pewnie ze Ola nie pali


wci±¿ cofam siê i ¿a³o¶nie zje¿d¿am w dó³



palac blanta

[dean]

[olga]

[lenaar]

olgo, sugestia ann najlepsza chyba, zwlaszcza w kontekscie 'czarnej owcy' czyli usmarowanego weglem podmiotu
poprawisz wg wlasnego uznania, a pomysl i tekst podoba mi sie

[olga]

erekcjato przekorne

zawsze byłam czarną owcą
wyklętą wyobcowaną
widząc białe wrzeszczałam czarne
na przekór wszystkim i wszystkiemu

mówiąc "nie" wywoływałam zamęt
nie dając pewności
czy to aby nie moje "nie wiem"
wrosłam trwale w upór i przekorę

a teraz kiedy naprawdę mi zależy
by z tobą jednym głosem "tak" wykrzyknąć
i wraz z innymi na wyżyny się wznieść
wciąż cofam się i żałośnie zjeżdżam w dół






























ruchomymi schodami



ann13, dzieki za pomoc.
to chyba wszystko, co mozna bylo zrobic z tym tekstem.
powyzej wersja pierwotna.

[fobiak]

moglas ta ostatnia wersje poprawiac na gorze przez edycje a ta pierwotna wkleic w pierwszym twoim poscie lub na koncu z zaznaczeniem, nie wszysyc czytaja komentarze

[olga]

tak jest!
fobiak, dziekuje, jakas zakrecona jestem.

[jjockerr]

no ale to chyyba mozna juz przeniesc stad? do gara z erekcjatami

[lila]

ok się robi

[cahl]

To nie jest erekcjato.

[fobiak]

tje, mowi o polskiej glupocie o walecznosci a kiedy sie juz wywalczy to nie wiadomo co z tym zrobic, na wujku zgineli gornicy, jakis karierowicz ich namowil do rozrabiania a po okraglym stole nic sie nie zmienilo

[ Added: 2008-12-18, 11:28 ]
zawsze byłam czarną owcą / gornik za czasow prlu
wyklętą wyobcowaną
widząc białe wrzeszczałam czarne / niezadowolenie, powody byly
na przekór wszystkim i wszystkiemu

mówiąc "nie" wywoływałam zamęt / glemp poesil po wprowadzeniu stanu wojennego na kolanach aby nie strajkowali
nie dając pewności
czy to aby nie moje "nie wiem" / glupota, niewiedza
wrosłam trwale w upór i przekorę / aby walczyc, chuj wie o co

a teraz kiedy naprawdę mi zależy
by z tobą jednym głosem "tak" wykrzyknąć / teraz juz nie ma komuny mozna uzyskac to o co sie walczylo, ale chuj z tym
i wraz z innymi na wyżyny się wznieść / nic nie zostalo docenione, laury zebrali inni
wciąż cofam się i żałośnie zjeżdżam w dół / a ci co walczyli, poniesli ofiary dalej zapierdalaj tak jak zapierdalali

[ Added: 2008-12-18, 11:29 ]
prosil*